poniedziałek, 1 lutego 2016

TVP pyta nas gdzie jest KOD?

(Styczniowa manifestacja w Olsztynie, fot. P. Ptaszyn)
TVP w Wiadomościach z dnia 31 stycznia 2016 r. pyta nas "gdzie jest KOD?". Ulice puste, czemu KOD nie wyszedł? Z lekką dozą humoru powiem, że nie wyszliśmy, bo odsypialiśmy nocne posiedzenia Sejmu (nie w dolnej palarni).

Tak na serio, nie wyszliśmy, bo nie jesteśmy terrorystami. Owszem - wiele się wydarzyło w ostatnich dniach i mogło to być powodem do zebrania się setek tysięcy obywateli na ulicach miast. Bierzemy jednak pod uwagę to, że każda demonstracja jest w pewnym sensie ciężarem dla władz samorządowych - gospodarzy danej miejscowości. Muszą przygotować ewentualne zmiany w ruchu drogowym, zapewnić bezpieczeństwo, pomijam wypełnianie sterty papierów, ale angażuje to mnóstwo ludzi - od urzędników po policjantów i ratowników medycznych. KOD nie jest organizacją terrorystyczną, która co chwilę atakuje miasta i wsie każąc im mobilizować siły do działania. Nie nadwerężamy możliwości, gościnności włodarzy miast (obojętnie, czy nas popierają, czy nie). Mają inne cele.

Nasze cele nie opierają się na ciągłym manifestowaniu swojego sprzeciwu wobec łamania prawa poprzez wychodzenie na ulicę. Podstawą KODu jest działalność edukacyjna. Pojawiamy się w mediach, w Internecie. Nie tylko na Facebooku, ale również w innych formach (np. na blogach). Szeroko pojęta działalność opiniotwórcza była, jest i będzie znana w czasie rządów każdej partii (lewicowej, czy prawicowej). My jednak staramy się przedstawić demokrację taką jaka powinna być i taką jaka jest rozumiana przez obecną władzę. Nawet jeśli dzięki temu nikt nie przystąpi do KODu, mamy nadzieję, że zrozumie co w Polsce dzieje się nie tak.

Odpowiadając na pytanie TVP: nie wyszliśmy na ulice, bo istnieją inne metody przekonania Polaków, że władza nie jest "jedyną słuszną". Działamy nie tylko na ulicach. W dodatku nasza działalność cały czas się rozszerza.

Łukasz Słotwiński

1 komentarz:

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.