czwartek, 29 września 2016

Subiektywny przegląd prasy - 29.09.2016

Kiedy tak sobie patrzę, jak PiSolubni mnożą się na potęgę w polityce i polskim życiu publicznym to staję się zwolenniczką prawnego nakazu aborcji, bo nadprodukcja pisowska wręcz przeraża. Popatrzmy, czym dzisiaj nas zaskakują. Zapraszam :)

1. Świetna wiadomość dla miłośników prezesa i spółki. Ich ukochana premier Szydło z superministrem Morawieckim biorą się ostro za ustawę emerytalną. Tak kochani PiSolubni, wiek emerytalny będzie obniżony, zgodnie z obietnicą. Jest tylko takie małe „ale”. Kto zdecyduje się pójść na emeryturę, ten będzie miał szlaban na pracę do osiągnięcia 67 roku życia. To propozycja ZUSu, ale ponoć odebrana przez rządzących dość życzliwie. Nieźle po kieszeni dostaną też ci, lepiej zarabiający. ZUS proponuje, by płacili wyższe składki, oczywiście nie licząc na wyższe emerytury. Pisowska sprawiedliwość zatacza coraz szersze kręgi, a lud wciąż to kupuje.

2. Niby prezes, oburzony nepotyzmem, wezwał swoich wielbicieli, by poszli po rozum do głowy i zachowali umiar. Niby PiS się kaja, zwala wszystko na chwilowy zawrót głowy. Niby Szydło obiecuje rekonstrukcję, modyfikację, naprawę patologii, a jednak kółeczko kumoterstwa i kolesiostwa ma się świetnie. Gdzie nie spojrzymy tam pchają się drzwiami i oknami jakieś pociotki, przyjaciele, kuzyni, wierni oddani i jakoś im nie przeszkadza, że są ostro na widelcu. Z okazji korzysta również pani Binienda, żona wybitnego „eksperta” smoleńskiego. Trzeba ją przecież nagrodzić, że firmuje bzdury podkomisji i głosi swoją prawdę wszędzie, nawet tam, gdzie nikt nie chce jej słuchać. Nie dziwota więc, ze znaleziono jej wygodny stołeczek w senackiej Komisji do spraw Polonii, a za niebawem będzie też konsulem honorowym w USA. Politycy opozycji, patrzcie i uczcie się, bo tak powinno funkcjonować państwo prawa.

3. wiceminister sprawiedliwości (celowo małą literą) Michał Wójcik produkował się dzisiaj w Radio TK FM. Temat oczywiście jak najbardziej gorący, czyli umorzenie przez Prokuraturę Białostocką sprawy przeciwko Międlarowi. Ależ się facet wił. Prokuratura jest niezależna, więc ani on, ani nikt inny nie może na nią wpływać. A co tam, że Ziobro co rusz się wtrąca w pracę prokuratorów. A co tam, że ministerstwo milczy, gdy tylko jest mowa o chłopcach narodowcach i ich działaniach przepełnionych miłością. Wiceminister ukrywa się za brakiem wiedzy w tym temacie, więc dziennikarka ma przestać go męczyć i tyle. To była rzeczywiście świetna, merytoryczna rozmowa. Oby więcej takich pozwijanych węgorzy w polskiej polityce, to daleko dojdziemy. Ojjj, daleko.

4. Macierewicz gadający swoje bzdury w Polsce jest nie do strawienia. Kiedy jednak rzuca te swoje myśli na arenie międzynarodowej, to już totalna klęska. Wstyd jak cholera. Napisał list do uczestników forum Center for European Policy Analysis, w którym było wszystko. Putin wspierający dżihad i terroryzm, starcie dobrej cywilizacji z tą zacofaną, wsteczną, rosyjską na Ukrainie, no i oczywiście zbrodnia smoleńska. Aż człowieka kusi, by wskazać faceta palcem i oznajmić całemu, że tego gościa to my nie znamy, że to jakiś kosmita, reaktywowany zły duch prezesa. Odnoszę wrażenie, że Macierewicz dąży do wojny z Rosją. Marzy mu się zapewne III Wojna Światowa. Jeśli znajdzie się jeszcze kilku takich Macierewiczów to mamy jak w banku konflikt międzynarodowy. Czy ktoś jest w stanie zatrzymać tego szaleńca?

5. Kolejny pisowski geniusz udzielał dzisiaj wywiadu dla „Do Rzeczy”. Temat oczywiście, jak zwykle ostatnio, czyli nepotyzm. I tutaj Sasin zabłysnął jak gwiazdeczka betlejemska w pisowskim korycie. Uznał, że partia ma prawo zatrudniać rodzinę i znajomych w urzędach i spółkach Skarbu Państwa, bo wszelkie ograniczenia w tym zakresie to nic innego, jak naruszenie praw obywatelskich członków rodzin polityków i ich przyjaciół. Nie mogę powiedzieć głośno, co myślę, ale chyba świetnie wiecie, jakim słowem można pana Sasina określić, prawda?

*
Należy mi się chyba dodatek specjalny za codzienne śledzenie pań i panów, co to się z kosmosu urwali i udają, że są tacy cool. Do jutra :)

Tamara Olszewska

Źródło informacji
1. http://wyborcza.biz/biznes/1,147880,20761547,rzad-szykuje-emerytalna-rewolucje-beda-ofiary.html
2. http://www.newsweek.pl/polska/zona-eksperta-macierewicza-od-smolenska-ma-zostac-konsulem-w-usa,artykuly,397812,1.html?src=HP_Alert_red
3. http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103454,20762490,prokuratura-traktuje-ulgowo-miedlara-wiceminister-sprawiedliwosci.html#BoxNewsLinkZ15
4. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Antoni-Macierewicz-w-USA-czy-jest-mozliwe-ze-Rosja-tworzy-radykalny-islamski-terroryzm-i-dzihadyzm,wid,18522742,wiadomosc.html
5. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/jacek-sasin-broni-nepotyzmu/thy770z

Zarząd OSKKO wnioskuje o zatrzymanie zmiany systemu szkolnego i podjęcie realnych konsultacji


Ostatniego dnia XI Kongresu Zarządzania Oświatą odbyło się bardzo ważne spotkanie z Ministerstwem Edukacji Narodowej. Zarząd OSKKO, odrzucając plany zmiany systemu szkolnego, wnioskuje o ich zatrzymanie i podjęcie realnych konsultacji z niemal 40 tysiącami dyrektorów szkół, placówek oświatowych i przedstawicielami samorządów.

środa, 28 września 2016

Żarty się skończyły

1 października o 13 pod Sejmem! Żarty się skończyły! Nie dla więzień za poronienia, nie dla likwidacji invitro!


Stanowisko Komitetu Obrony Demokracji w sprawie praw kobiet


Czekają nas podwyżki: woda, prąd, CO

"Wiele wskazuje na to, że powinniśmy przygotowywać się na serię podwyżek. Te najprawdopodobniej odczujemy już w styczniu. Wyższe kwoty zobaczymy na rachunkach za wodę i prąd. Drożej zapłacimy również za polisę OC."

czytaj cały artykuł

red.

a gdzieś w tle zakłamywanie historii...



Subiektywny przegląd prasy - 28.09.2016

Jest jak jest i nie ma się co dołować. Wszystko przemija, ani się obejrzymy a i PiS stanie się ciekawostką historyczną, taką zapamiętaną, ku przestrodze. Newsy mi się pchają, więc już nie gadam. Zapraszam na prasówkę.

1. Wrzesień powoli mija, rok szkolny trwa w najlepsze, a prace nad podstawą programową w powijakach. Nie ma liderów grup zadaniowych, bo pewnie boją się wziąć na siebie odpowiedzialność za gniota, a co niektórzy wycofują się ze współpracy z MEN. Zapewne z tego samego powodu. Jakoś głupio jest firmować swoim nazwiskiem tworka potworka, który będzie promował jedyną słuszną linię partyjną w edukacji. No nic, ważne, że Zalewska wciąż się promiennie uśmiecha i nie traci dobrego humoru. W końcu, co tam podstawa, co tam podręczniki, co tam dzieciaki, ważne, że PiS postawiło na swoim i rozwala, demoluje, niszczy. Ach, jakież to ekscytujące zajęcie.

2. Historycy, ci największym dorobkiem naukowym, będący wielkimi autorytetami w dziedzinie Dziejów Najnowszych, mają już dosyć. Zwołują na 5 listopada Nadzwyczajny Zjazd Badaczy Dziejów Najnowszych, by wypracować wspólne stanowisko w sprawie pisowskiej zabawy historią. Co niektórzy, szczególnie historycy na usługach PiS, już krzyczą oburzeni i wyrażają swoją pełną dezaprobatę. Ma być tak jak chce PiS i koniec czyli setki tysięcy pomordowanych żołnierzy wyklętych, którzy nie splamili swego honoru walką bratobójczą, cisza nad Jedwabnem, lepsi bohaterowie z czasów PRL, uzupełniona lista zdrajców narodu o Wałęsę, Michnika i jemu podobnych. Ma być patriotyzm ociekający krwią, gotowość do walki, nienawiść do każdego, który nie po linii partyjnej i Smoleńsk, Smoleńsk, Smoleńsk. Historycy nie dajcie się!!!

3. Odtrąbiono wielki sukces. W Gdańsku MON poszedł z władzami oraz kombatantami na kompromis i zrezygnował ze słowa „polegli” w apelu smoleńskim. Jedni się cieszą, ze postawili na sowim, mnie jakoś głupio, bo wciąż nie widzę sensu podpinania do każdego wydarzenia Smoleńska, a i dziennikarze chcieliby wiedzieć, skąd nagle taka łagodność. Niestety, gdy jeden z nich zapytała wiceministra MON został w odpowiedzi postraszony komandosami. Czy teraz stanie się normą taka właśnie reakcja na niewygodne pytania? Chyba musimy zapamiętać – kto pyta, temu komandos nawtyka. Siedzimy więc cicho?

4. Polska to jednak bogaty kraj. Rozdawnictwo kasy szczytuje, a tu kolejne „genialne” pomysły Macierewicza. Właśnie MON rozpisał konkurs na inscenizacje historyczne, na które zamierza przeznaczyć ponad 2 miliony zł. Jestem wzruszona, tym bardziej, gdy patrzę na mój kwitek renty z podwyżką 2, 50 zł. Co tam jednak renciści, emeryci, osoby niepełnosprawne, ludzie chorzy. Ważne, by się działo, by naród został nakarmiony taka dawką patriotyzmu, żeby z wrażenia odechciało mu się wszystkiego, co nazywamy minimalnym komfortem życia. Ktoś chciał oddać Królestwo za konia, a ja oddam kolejne podwyżki renty za inscenizacje, bo duch dla mnie ważniejszy od ciała.
5. Mój osobisty oponent, pan Międlar, zrzuca szaty kościelne, bo ma już dosyć. Dosyć spisku, który wpisuje go w jakąś żydowską narrację, w gejowskie lobby. Słuchając go, można odnieść wrażenie, że pilnie potrzebny jest psychiatra, bo zanurza się biedak w odmętach walki dobra ze złem i błądzi jak szalony. Żal mi go nieco, bo wydaje mi się, że jako nie ksiądz znacznie straci na swoje ważności. Stanie się jednym z wielu chłopców narodowców, ale już nie będzie ich siłą przewodnią, już nie będzie tym Międlarem, który wnosi łysolkom kaganiec wiary chrześcijańskiej i miłość kościoła. Ot, taki odgrzany i lekko zepsuty kotlet i tyle.

6. Ciekawa historia miała miejsce we Wrocławiu. Rodzeństwo postanowiło złożyć tzw. oświadczenie woli w sprawie apostazji. Wybrali się więc do proboszcza, a kiedy powiedzieli, w jakiej sprawie przychodzą, ksiądz najpierw udał, że on to nie on, a potem wezwał policję. Policjanci okazali się ciąż nieskażonymi pisowską sprawiedliwością, więc zajęli się księdzem. Pouczyli go o konsekwencjach bezpodstawnego wezwania i dopilnowali, by podpisał wniosek rodzeństwa. Zdaje się, że trzeba będzie teraz zorganizować straż kościelną, złożoną z wiernych i chłopców narodowców, którzy będą bronili swoich księży przed atakami odszczepieńców. A kto tylko pomyśli o apostazji to go w łeb różańcem lub pałką i będzie dobrze.

*
Dziwnie jakoś się czuję. Odnoszę wrażenie, że im więcej głupot się dzieje, im bardziej prezes i spółka szaleją, tym staję się mocniejsza. Tym bardziej czuję, że jestem po dobrej stronie mocy. Tym bardziej chce mi się być w opozycji. Czy to masochizm czy najzwyklejsza przyzwoitość obywatelska? Do jutra.

Tamara Olszewska

Źródło informacji
1. http://wyborcza.pl/1,75398,20755745,eksperci-mieli-pisac-dla-men-nowy-program-nauczania-dwoch-juz.html
2. http://www.newsweek.pl/polska/nadzywczajny-zjazd-badaczy-dziejow-najnowszych-historycy-w-obronie-historii,artykuly,397756,1.html?src=HP_Section_1
3. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,20756736,wiceminister-mon-mial-dosc-pytan-dziennikarza-o-smolensk-czy.html#Czolka3Img
4. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Droga-nauka-historii,wid,18520834,wiadomosc.html?ticaid=117cf1
5. https://www.wprost.pl/kraj/10024939/Duszpaster-narodowcow-juz-nie-jest-ksiedzem-Atakuje-bylych-przelozonych.html
6. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/wroclaw-chcieli-zlozyc-wniosek-o-apostazje-proboszcz-wezwal-policje/p3fe4t8

wtorek, 27 września 2016

Subiektywny przegląd prasy - 27.09.2016

Wczoraj narzekałam, że tak nudno, że pisowcy coś ospali po szaleństwach w Jachrance. Dzisiaj jednak zmieniam zdanie. Wszystko wróciło do normy. Zapraszam :)

1. Gdyby kogoś to interesowało, informuję uprzejmie, że bożyszcze chłopców narodowców, niejaki pan Międlar, nie będzie sądzony za mowę nienawiści. Prokuratura w Białymstoku umorzyła śledztwo przeciwko nacjonaliście w sutannie, bo przecież on był grzeczny i miły. On tylko cytował coś tam i tyle. Przecież za cytaty nikogo karać nie można, prawda? Niesamowite, sama słyszałam, co ten facet wygaduje na mszy z okazji jubileuszu ONR i jestem teraz w szoku. Tym prokuratorom to się nieźle w główkach pomieszało, a może po prostu boją się łysolków lub Ziobry i stąd taka decyzja? Prezes załatwił nam rządy bezprawia i niesprawiedliwości i nie mamy wyjścia. Musimy to przetrwać

2. Macierewicz funduje sobie za nasze pieniądze bojówki partyjne. Co ciekawe, nie ma żadnych przepisów, regulujących powstanie i działanie Obrony Terytorialnej, nie ma zagwarantowanych na to pieniędzy w budżecie, ale jest już Dowództwo i jest też wiadomo, ze bojówki będą podlegały bezpośrednio Macierewiczowi. Czyli mamy dowódcę, mamy szefa tylko OT jest wciąż w sferze widma. Nikt nie widział, nikt nie słyszał, ale już jest. Nie łapię intelektu ministra MON i chyba też nie bardzo mam ochotę łapać.

3. Hanna Gronkiewicz Walz zwróciła się z prośba do Błaszczaka, o podjęcie wspólnych działań, których celem walka z przestępstwami na tle nienawiści. Pani prezydent trafiła jak kulą w płot. Prosić o pomoc tego, który wini muzułmańskich imigrantów za bicie Polaków w Wielkiej Brytanii? Tego, który uważa, że w Polsce jest ok, a przypadki ataku na ludzi o ciemniejszej karnacji czy mówiących innym językiem to działania sporadyczne, nie warte uwagi? Niech nie dziwi więc nikogo odpowiedź Błaszczaka, który uznał, ze pismo pani prezydent ma tylko jeden cel. Szkalowanie Polski. Błaszczak, jedno trzeba tobie przyznać. Z intelektem zupełnie ci nie po drodze.

4. Mistrz krętactwa, pan Macierewicz, rozgrzał ostatnio opinię publiczną wieścią, jakoby jego podkomisja specjalnej troski została zaproszona przez MAK i poproszona o udostępnienie rewelacyjnych materiałów, które rzucą nowe światło na zbrodnię smoleńską. Przez kilka dni chodził sobie w aureoli sławy, ale w końcu prawda wyszła na jaw. To nie MAK zapraszał, tylko nasi się wprosili. To nie MAK prosi łaskawie o materiały, ale rosyjski MZS żąda natychmiastowego ujawnienia ich społeczności międzynarodowej w celu uniknięcia jakiś debilnych insynuacji. A to mi wielki sukces Macierewicza i jego smoleńskich ekspertów. Gratuluję.

5. Zalewska chce kupić przychylność nauczycieli, więc zaproponowała podwyżkę. Jej wysokość jest wprost niebagatelna, bo aż od 35 – 63 zł. Ona naprawdę uważa, ze za taką kasę nauczyciele pójdą jak w dym za jej edukacyjną demolką? Tym razem nawet Solidarności nauczycielskiej puściły nerwy i zapowiada ona walkę o sensowne podwyżki. Przeglądając newsy ostatnich dni, widzę sporą grupę nauczycieli, którym wcale nie trzeba nic dopłacać, bo już zaprzedali się prezesowi i spółce, ale pozostałym współczuję. Nauczać w takich czasach to gorsze niż misja samobójcza.

6. Chciałam jeszcze co nieco napisać o luce prawnej w ustawie kominowej, która pozwala PiSowi obsadzać swoich na więcej niż jednym stołeczku. Chciałam o kolejnych przykładach nepotyzmu, ale jednak nie. Odpuszczam już, bo wolę dotrwać do późnej starości w miarę zdrowa psychicznie. Jeśli jednak ktoś czuje, że jest w stanie nadal się bawić w masochistę, to proszę. Link do Newsweeka poniżej.

*
Wiem jedno. Szpital psychiatryczny z „Lotu nad kukułczym gniazdem” to pikuś w porównaniu z obecną polską rzeczywistością. Do jutra :)
Tamara Olszewska

Źródło informacji
1. http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,20752110,kazanie-ks-miedlara-do-onr-prokuratura-nie-dopatrzyla-sie.html#Czolka3Img
2. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/macierewicz-zbudowal-wojsko-partyjne/l1vd0hx
3. http://wyborcza.pl/7,75398,20752395,gronkiewicz-waltz-prosi-blaszczaka-o-pomoc-w-walce-z-przestepstwami.html
4. https://www.wprost.pl/kraj/10024819/Tatiana-Anodina-spotka-sie-z-szefem-podkomisji-smolenskiej.html
5. http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zarobki-nauczycieli-podwyzki-znp-pis,34,0,2159906.html
6. http://www.newsweek.pl/polska/pis-obsadza-swoich-w-kilku-spolkach-skarbu-panstwa-omijajac-ustawe-kominowa,artykuly,397745,1.html?src=HP_Right_List_latest
http://www.newsweek.pl/polska/-dobra-zmiana-w-grupie-pzu-zona-ryszarda-czarneckiego-i-tata-piotra-nisztora,artykuly,397693,1.html?src=HP_Left_Section_2

Pikiety Koalicji "Nie dla chaosu w szkole"




W związku z negatywnymi konsekwencjami reformy edukacji minister Anny Zalewskiej, polegającymi m.in. na likwidacji gimnazjów, Związek Nauczycielstwa Polskiego organizuje 10 października pikiety w 16 miastach wojewódzkich.

- Związek Nauczycielstwa Polskiego jest przeciwny zmianom, które spowodują wyłącznie chaos organizacyjny i informacyjny. Wg ZNP, reforma ustroju szkolnego:
- ma charakter rewolucyjny, zburzy ona wszystkie struktury systemu tworzone przez wiele lat i w krótkim czasie dotknie wszystkich poziomów edukacyjnych;

- będzie niezwykle kosztowna, a koszty te w głównej mierze poniosą jednostki samorządu terytorialnego;

- stwarza więcej zagrożeń niż szans dla dobrej edukacji;

- jej skutkiem będzie obniżenie poziomu jakości edukacji
i zaprzepaszczenie wypracowanych przez szkoły osiągnięć;

- spowoduje zwolnienia w oświacie: nauczycieli, dyrektorów i pracowników szkolnej administracji i obsługi, przede wszystkim z gimnazjów.

Zwracamy się do rodziców, nauczycieli, samorządowców, przedstawicieli organizacji pozarządowych i ruchów społecznych oraz osób, którym leży na sercu dobro dzieci
o udział w pikietach ZNP. Do nauczycieli apelujemy  o solidarność zawodową. 


Nauczycielu, nawet jeśli pracujesz w szkole podstawowej lub liceum, przyjdź na pikietę, bo w swojej szkole to Ty będziesz musiał wziąć odpowiedzialność za chaos organizacyjny
i programowy, jaki powstanie w wyniku reformy!


red.

Stanowisko przedstawicieli samorządów terytorialnych województwa opolskiego i członków ZNP Opole


Stanowisko przedstawicieli samorządów terytorialnych województwa opolskiego i członków Związku Nauczycielstwa Polskiego Okręgu Opolskiego w sprawie proponowanych zmian w systemie oświaty przyjęte podczas spotkania w Opolu w dniu 26 września 2016 r. Uznając edukację i wychowanie młodego pokolenia za najważniejszą dziedzinę życia społecznego domagamy się takiej realizacji polityki oświatowej, która gwarantowała będzie silną pozycję szkół publicznych prowadzonych przez państwo, w którego imieniu tę kompetencję otrzymały jednostki samorządu terytorialnego. Publiczna edukacja, z mocy zapisów konstytucyjnych, pozostawać powinna w centrum zadań realizowanych przez organy publiczne.

Przypominamy, że prowadzenie oświaty jest zadaniem własnym samorządów i zmiany w przepisach ograniczające możliwości gmin co do sposobu realizacji swoich zadań są niezgodne z zasadą samodzielności jednostek samorządowych. Nie przedstawiono rzeczywistych przesłanek uzasadniających tak gruntowną reformę ustroju szkolnego. Proponowana zmiana to potwierdzenie braku pomysłów na dostosowanie szkoły do obecnych przemian społecznych i wyzwań XXI wieku.
Zamiast doskonalenia i rozwijania dotychczas funkcjonujących w oświacie rozwiązań – ignorując wyniki badań międzynarodowych, świadczących o wysokich wynikach polskich uczniów – zmierza się do zburzenia dotychczasowej, z ogromnym trudem i wysiłkiem zbudowanej struktury szkolnictwa. Proponowane zmiany zniweczą dotychczasowy dorobek środowiska pedagogicznego, a jednocześnie stwarzają zagrożenie utraty miejsc pracy przez wielotysięczne rzesze nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi. Reforma będzie niezwykle kosztowna, a koszty te w głównej mierze poniosą jednostki samorządu terytorialnego, przede wszystkim gminy. Czy nas na to stać? W budżecie państwa, ani tym bardziej w budżetach samorządów, nie ma dodatkowych pieniędzy na wydatki związane z reformą oświaty. Tak radykalny pomysł kolejnej reformy jest społecznie szkodliwy. Część dotychczasowych inwestycji pójdzie na marne. Zaledwie kilkunastoletnie szkoły ze świetnie wyposażonymi w pomoce dydaktyczne pracowniami opustoszeją, dzieci trafią do mniejszych szkół, często bez sal gimnastycznych by dzielić zajęcia ze starszymi rocznikami. Zaplanowana reforma oświaty uderza w samorządy, nauczycieli i pracowników oświaty oraz uczniów i ich rodziców. Już zabranie sześciolatków ze szkół spowodowało zwiększenie zobowiązań finansowych. Na przedszkolaków samorządy otrzymują tylko dotacje, a nie subwencje, czyli prawie pełny koszt utrzymania spada na gminy. Dodatkowym obciążeniem budżetów samorządów będzie wypłata odpraw dla zwalnianych pracowników. 

Opole, 26 września 2016 r.

Warto, aby stanowisko w tej sprawie wypracowały wszystkie samorządy terytorialne. Mobilizujmy włodarzy naszych miast i gmin, rodziców i nauczycieli.

red.

poniedziałek, 26 września 2016

Elbląg i fotorelacja z Marszu KODu w Warszawie 24.09.2016.


Piękna pogoda i cudowni ludzie z całej Polski idący z pięknym przesłaniem ,,JEDNA POLSKA - DOŚĆ PODZIAŁÓW! " , zapamiętamy to wszyscy: KOD łączy, nie dzieli.

Tadeusz Piotrowski













Warto mieć nadzieję i warto być przyzwoitym

Aktualna władza narzuca nam swój patriotyzm (żołnierze wyklęci) i smoleński obowiązek czczenia poległych czy też zabitych w katastrofie (osobiście już się gubię). Czy jest to pranie obywatelom mózgu tak jak to robią liderzy sekt religijnych i wychowanie obywatela bezwolnego i oddanego, który będzie marionetką w rękach rządzących? Czy mamy prawo my ludzie myślący się bać?

Pytań i wątpliwości jest dużo a aparat władzy poczyna sobie całkiem dobrze na każdym polu. Władza ma parlamentarną większość, sądy i prokuratury oraz w jakimś sensie Trybunał Konstytucyjny, który paraliżuje. Ma także rządowe media i rządową prasę. Jarosław daje i rozdaje 500+ to sztandarowy projekt, którym kupił i zjednał wielu. Zmierzamy dużymi krokami w kierunku państwa socjalnego (komunistycznego), w którym troska o obywatela wychodzi na plan pierwszy, czy aby na pewno?. Żeby coś zyskać trzeba najpierw coś dać, tak było jest i będzie i PiS to robi. Ma po swojej stronie kler i nie bez kozery, wpływ Radia Maryja i Telewizji Trwam jest wielki na wiernopoddańcze masy, a wizja całkowitego zakazu aborcji jest coraz bliżej. Mamy rząd pełen hipokryzji, który zarzuca poprzedniej władzy kolesiostwo i nepotyzm a sam czerpie ze zdobytej władzy pełnymi garściami. Misiewiczów w spółkach skarbu państwa i w samym aparacie państwowym przybywa a dojna zmiana w wydaniu PiSu opływa w dostatki. Kilka dni temu obchodziliśmy 40-lecie powstania Komitetu Obrony Robotników, KOD to pewnego rodzaju jego kontynuacja. Mamy swój cel i mamy swoje plany oraz 10 miesięczny dorobek i wielu zwolenników. Dbajmy o to i pielęgnujmy, bo jak mawiał nasz Patron Profesor Władysław Bartoszewski ,,Warto być przyzwoitym".

Tadeusz Piotrowski

Subiektywny pregląd prasy - 26.09.2016

Biedni politycy PiSu. Po spotkaniu w Jachrance wykończeni. Ostre słowa prezesa, fatalne jedzenie, mało piwa do kolacji. I jak tu żyć? Jak tu cieszyć się władzą? Skrzydełka im coś opadły, co widać w dzisiejszych newsach. Zero jazdy, ataków ostrych, agresji. Zapraszam.

1. Po co jakieś tam konferencje prasowe, po co komunikaty w mediach. Wystarczy założyć sobie konto na Twitterze i stąd informować Polskę, co i jak. Tak właśnie czyni Szydło. To, co najważniejsze dla Polaków wrzuca w formie postu i z głowy. Nie musi odpowiadać na pytania dziennikarzy, nie musi się specjalnie ubrać, podmalować i ma święty spokój. Tak właśnie przekazała informację, że szykuje się gorący tydzień, bo będzie o programie Mieszkanie Plus i budżecie na 2017 rok. Umie kobieta zadbać o swój komfort psychiczny, trzeba jej to przyznać.

2. Kilka słów o sztandarowym pomyśle Macierewicza czyli Obronie Terytorialnej. Tyle się o tym mówi, że człowiek ma wrażenie, iż już ta formacja gotowa i rusza ostro z kopyta. A jednak nie do końca. Jak twierdzi Anna Siarkowska (ruch Kukiz'15) z komisji obrony narodowej wszystko to jeden, wielki blef. Nie ma żadnych przepisów regulujących, nie ma ustaleń finansowych, nie ma niczego, co określałoby prawnie pieszczoszka Macierewicza. Wychodzi jak zwykle, mnóstwo słów, za którymi jedno wielkie nic. Szczerze mówiąc, to jest nawet dobra wiadomość, prawda?

3. Który z polityków powinien pożegnać się ze stołeczkiem ministerialnym? Takie pytanie padło w sondażu IBRIS dla Rzeczpospolitej. Niespodzianką na pewno nie jest osoba lidera na liście czyli Macierewicz. Aż 43% respondentów wskazało właśnie na niego. Kolejne miejsca zajmują Ziobro (24%) i słynna ostatnimi czasy Zalewska (17%). Myślicie, że Szydło weźmie te wyniki pod uwagę? Wątpię.

4. Jak to miło usłyszeć, że nie cały Kościół stoi murem za PiS. Od czasu do czasu, przez to ogólnonarodowe wielbienie prezesa i spółki, przebijają się głosy normalnie myślących księży, co niezwykle raduje, nie tylko moje, serce. Biskup Czaja nie owija w bawełnę i jedzie równo po PiSie i zbytnim zbliżeniu z kościołem. Od słów do czynów przeszedł proboszcz parafii św. Andrzeja w Zabrzu. Nie zastanawiając się wiele wywalił z kościoła polityków PiSu, którzy wpadli tam, by przeprowadzać kolejną agitację polityczną wśród wiernych. Oby więcej takich głosów. Oby częściej i mocniej.

5. Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak na celowniku kiboli Lecha. Szkalowany na każdym kroku, oczerniany, wyśmiewany. Dlaczego? No cóż, płaci za swoją uczciwość, rzetelność i przekonanie, nakazujące mu szanować prawo obywatela do własnych poglądów, do bycia sobą. Mało tego, Jego wielkim „grzechem” jest wspieranie działań KODu, udział w marszach równości i tych, których PiS stopniowo eliminuje z obszarów życia społecznego. Kibole są, jak zwykle, pełni agresji, chamstwa i pewni swoich racji. Zupełnie nie rozumieją, jak to możliwe, by w czasach, gdy PiS ich tak wielbi i szanuje, jest jakiś tam prezydent, co uprawia samowolkę i nie liczy się z ich zdaniem. Toż to woła o pomstę do nieba. Na szczęście prezydent Jaśkowiak robi swoje i tak trzymać Panie Prezydencie.

*
Dzisiaj nieco spokojniej, aż dziwnie nawet. Jednak czuję w kościach, że to cisza przed burzą. Do poczytania jutro.

Tamara Olszewska

Źródło informacji
1. https://www.wprost.pl/kraj/10024668/Beata-Szydlo-na-Twitterze-o-rzadzie-To-bedzie-ciekawy-tydzien.html
2. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/obrona-terytorialna-macierewicza-to-wielki-blef/8jmyv16
3. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1041267,title,Polacy-nie-chca
Macierewicza,wid,18517894,wiadomosc.html?ticaid=117cc1
4. http://www.newsweek.pl/opinie/ksieza-i-pis,artykuly,397680,1.html?src=HP_Right_List_most_read
5. http://poznan.wyborcza.pl/poznan/1,36001,20745866,kibole-lecha-poznan-obrazaja-na-stadionie-prezydenta-jacka-jaskowiaka.html#BoxLokPozLink

niedziela, 25 września 2016

Spacerkiem ku przyszłości

Skończyło się lato, Naród wrócił do szarej rzeczywistości, rozejrzał się dookoła, zajrzał do prasy, internetu, obejrzał programy TV z lewa, prawa i spod krzyża, obejrzał wyciąg z konta i podliczył paragony z ostatniego miesiąca. Szlag go trafił. Prezes rządzi Nierządnym Rządem, pociąga za sznurki Marionetki Pałacowej i sam spełnia obietnice jedna po drugiej. Niestety nie te, które zapowiedział społeczeństwu, tylko pasterzom kościoła katolickiego.

Niższe temperatury, przyjemna aura sprzyja spacerom. Na Warszawę najechali turyści z całej Polski. W dniu 24.09 spacerowali po całym mieście. Część turystów, reprezentowała zawody medyczne. Pracownicy NFZ nie mogą pojąć, dlaczego Papa Rydzyk, dostaje 20 mln, a dla nich nie ma kasy na porządne zarobki, Ojczyzna nie zwiększa świadczeń rehabilitacyjnych w ramach NFZ, a jedna pielęgniarka musi pracować za pięć. To proste jak konstrukcja cepa. Życie doczesne to tylko chwila. Jak was szlag trafi, to traficie na łąki niebiańskie i będzie cudnie, pięknie, wspaniale. Panowie w czerni, przygotowują podwaliny pod Wasze przyjęcie i potrzebują na to kasy. Nie jęczcie więc, tylko wracajcie do roboty, Rydzyk i spółka zapewni Wam wieczne zbawienie, więc ta chwila na ziemskim padole to tylko epizod na drodze do wiecznej szczęśliwości.

Drugi ruszył Marsz Błękitny, mottem był pokój na świecie. Przeszedł bez większego echa, sympatyczny spacerek po centrum. Ludzie z niebieskimi balonami, uśmiechnięci, wyluzowani. Po błękitnym spacerze nr 1 dołączyli do popołudniowego spaceru KOD. Spacerowiczów w marszu KOD zebrało ok. 25 tys. Kiedy czoło spaceru dochodziło do pl. Piłsudskiego, koniec był gdzieś w okolicy pl. Trzech Krzyży. Spacerowicze przyjechali z całej Polski, pod banerami regionalnymi nieśli wyraźny sprzeciw temu co szykuje nam Dobra Zmiana w wydaniu PiS. Masy, która przetoczyła się przez Warszawę, nie sposób było nie zauważyć. Widocznie władza i TVPiS leczą się w ramach NFZ u źle opłacanego okulisty, ponieważ nie dostrzegli tej garstki 500 + 25 tys ludzi. Wśród tej „garstki” szli ludzie wszelkich zawodów, profesji i poglądów. Wieże animacyjne wzmacniały skandowanie tłumu: Dobra Zmiana jest załgana, Wolność, Równość, Demokracja, Jedna Polska, dość podziałów, Polskich kobiet nie oddamy, Dobrą Zmianę z dupie mamy. Do tego dziesiątki innych dotyczących szkolnictwa, demokracji, wolności słowa.

Czy tysiące ludzi wychodzące na ulicę, wspierający sprzeciw ludzie kultury, nauki, polityki, są w stanie zatrzymać marsz głupoty, podłości i nienawiści ? Czy słowa, są w stanie dotrzeć do tych zakleszczonych umysłów i uświadomić zagrożenie naszego bytu ? Czy uważasz, że szczucie Polaków przeciw Polakom to świadectwo patriotyzmu ? Czy ty rolniku, któremu prawo ograniczyło władanie własnymi gruntami jesteś zadowolony ? Nauczycielu, czy zmiany w edukacji nie dotyczą ciebie ? Matko, która robisz zakupy, która za chwilę zapłacisz podatek od banków, od sklepów z 500 +. które dostałaś na dzieci, tego oczekiwałaś ? Dlaczego siedzisz z boku i przyglądasz się temu z głupim uśmiechem przyklejonym do twarzy ? Dołącz i pomóż zatrzymać ten marsz szaleńców. Mamy jedno życie i nie pozwólmy, żeby szaleńcy i oszołomy nam je ułożyli według własnych schematów. Sami potrafimy je ułożyć. Żyjcie i dajcie nam żyć !

Realista
zdjęcia Monika Nowak-Ruchała






Kilkanaście tysięcy ludzi na Marszu KOD to za mało ?


I co paskudy? Kilkanaście tysięcy Ludzi na Marszu KOD to za mało? To dowód na „koniec KOD”? Puknijcie się w głowy. A ile osób zakładało KOR czy Solidarność? Od razu miliony? Istotą skuteczności nie jest ilość osób na naszych demonstracjach. Istotą będzie wynik następnych wyborów. Z góry powiem, że jeżeli PiS znów wygra to nie będzie nasza przegrana. To będzie dowód jak długa droga do normalności jest przed nami. Taka sama jak w wielu podobnych nam krajach. Hiszpania, Portugali i mądrzejsi ode mnie dopiszą dalsze.

Nie oszukujmy się. W Polsce toczy się walka cywilizacyjna. Wewnątrz naszego społeczeństwa. Wewnątrz naszych współobywateli i współwyborców. Oni, nasi oponenci głosujący na PiS i pisopochodne, są indoktrynowani przez Narodowe Media, przez kościół (nie udawajmy że jest inaczej ) i przez chamski populizm (500+, wiek emerytalny, Smoleńsk, zdrajcy, wroga Unia, Ruskie, Niemcy itd. itd.).

Tak się na naszych oczach dzieje na całym świecie. Nie jesteśmy wyjątkiem kraju, gdzie głupota i populizm wygrywa. To co ? Mamy zrezygnować? Mamy przestać demonstrować, skoro to nic nie daje w praktyce? Nie. Bo nawet najmniejsza demonstracji KOD, nawet kilku osób w niewielkim mieście, pokazuje innym „naszym” że nie są sami,. Tak jak kiedyś KOR a potem Solidarność pokazały. Że niewidoczna fala tajfunu zmian rośnie. I zmiecie PiS i pisopochodne. Serio i naprawdę. Zmiecie. W mroki zapomnienia.

My mamy swoje rozumy. Widzimy, myślimy analizujemy. Nie mamy prostych i populistycznych rozwiązań wszystkich naszych Polek i Polaków problemów. Nie ślinimy się mlaskając wielkimi słowami: „ Polska” , „Patriotyzm” , „Duma Narodowa” i podobnymi. Nie rechoczemy radośnie mówiąc „o wiadomo jakich wrogach" lub mówiąc „Cała Polska się z was śmieje” czekając na odzew płatnego pachołka : „Komuniści i Złodzieje”. Nie bełkoczemy z trybuny Sejmowej, aby tylko od prezesa dostać namaszczenie do kariery i kasy. Nie jesteśmy nimi. Nie umiemy i nie chcemy być nimi. Bo dla nas wewnętrznie, w każdej/każdym z nas, było by wstydem tak mlaskać, rechotać i kłamać publicznie. Nie umiemy tak i nie chcemy nauczyć się tak mówić. To wbrew naszym Rozumom i wszystkiemu w co wierzymy. I wbrew temu, jak rozumiemy również pojęcie „Demokracja” . Prawdziwa DEMOKRACJA a nie wymlaskana i wyrechotana.

Jesteśmy z Przyszłej Polski. Tak. Jest nas pozornie mniej. Mamy zwątpienia co do skuteczności dotychczasowych działań. Bo dla nas jest już wystarczającą jasne, że PiS powinien zniknąć. Ale nie znika i dalej ma niewyobrażalne poparcie (w tym PAD) . Czyli co ? Czy my jesteśmy idiotkami/idiotami nie rozumiejącym tej „Najwspanialszej Zmiany"? Nie. My jesteśmy katalizatorem zmian naszego Kraju na Kraj Normalny. Kto nie wytrzyma, to zrozumiem. Kto wytrzyma nie dostanie żadnej nagrody. Nie będzie medali i ceremonii państwowych. Nie będzie niczego. Oprócz świadomości że zrobiłam/zrobiłem bezimiennie wszystko  Aby uwolnić nasz Kraj od wszelkich form pisizmu. Na razie od tego. A potem dalej. Bo dlaczego nie  Banał : „Jak nie my to kto? Jak nie teraz, to kiedy?".

To prawda. Tak . Jesteśmy katalizatorem zmian. Mówmy to sobie codziennie w lustrze. A szczególnie w chwilach zwątpienia. TAK. Jesteśmy Tymi , którzy zmieniają Polskę na lepszy Kraj. I nie tylko w KOD. Wszędzie.

P.S. Zostaw wiadomość :) "po sygnale" :) Czyli prosto, daj swój znak słowami .... ‎

Walter Chełstowski‎



sobota, 24 września 2016

Manifestacja służby zdrowia

(Fot TVN Warszawa)
24 września na ulicami Warszawy przechodzi duża manifestacja służby zdrowia. Piszemy o niej bo "narodowe" media przemilczają.

"- Przyszliśmy tutaj wszyscy. Bez wsparcia pieniędzy partyjnych. Przyszliśmy tu po swoje i za swoje. Po to, co należy się pacjentom - przekonują pracownicy służby zdrowia, którzy protestują na ulicach Warszawy. Podkreślają, że połączył ich wspólny gniew wobec rządu. Domagają się podwyżek bo, jak oceniają, pensje wielu grup w służbie zdrowia są głodowe.

W manifestacji biorą udział m.in. lekarze, ratownicy medyczni, radioterapeuci, fizjoterapeuci, elektroradiolodzy, diagności medyczni, dietetycy, logopedzi, pielęgniarki, farmaceuci szpitalni i psychologowie kliniczni. Walczą o poprawę warunków pracy i lepsze warunki leczenia dla pacjentów. - Tak dużej manifestacji i takiego sojuszu między różnymi grupami w służbie zdrowia nie było od lat – powiedział na antenie TVN24 dziennikarz Marek Nowicki."

Czytaj całość materiału TVN Warszawa.

St.Cz.

Edukacyjne PIKODy na prowincji


Kłamliwa propaganda partyjna nieustannie sączy się z mediów "narodowych": jak i za sprawą różnych wiejskich politruków nowego zaciągu. KOD organizuje różne objazdowe punkty informacyjne, odwiedzając różne miasteczka i wsie regionu. Powolna i żmudna to praca. Ale niezwykle potrzebna.  W niniejszym wpisie krótka fotorelacja z PIKODu w Jezioranach.

St.Cz.








Wystarczy dymisja ministry stawiającej polską oświatę do góry nogami


Podczas rekonstrukcji rządu PiS Beaty Szydło, tak łatwo o dobrą zmianę dla dobra polskich dzieci, dla narodowej edukacji. Wystarczy dymisja ministry, stawiającej polską oświatę do góry nogami!

Mobilizujmy do tego panią premier listami, mejlami. To dla niej okazja pokazania, czy jest Prezesem Rady Ministrów i samodzielnie może zdymisjonować "marionetkę polityczną", wyznaczoną przez "dziadków leśnych" do zadania - resentymentalnego powrotu do ich PRLowskiej szkoły.

Brońmy gimnazjum - ratujmy polskie szkoły
https://www.facebook.com/RatujmyPolskieDzieci/

"Najlepiej na świecie wiedzą posługują się uczniowie z Szanghaju. W Europie młodych Polaków wyprzedzają tylko 15-letni mieszkańcy Liechtensteinu, Szwajcarii, Holandii, Estonii i Finlandii. Z raportu PISA badającego kompetencje 15-latków wynika, że Polska osiągnęła jeden z najlepszych wyników na świecie, jeśli chodzi o przyrost liczby uczniów z najlepszymi wynikami. W rankingu globalnym nasi uczniowie wywindowali Polskę na 14. pozycję. Pierwsze miejsca okupują kraje azjatyckie. Jeszcze ciekawiej jest, gdy przyjrzymy się poszczególnym przedmiotom. Nasi 15-latkowie zdobyli 1. miejsce w Unii Europejskiej w matematyce (ex aequo z Holandią, Estonią, Finlandią). W dziedzinie czytania ze zrozumieniem i interpretacji tekstów mamy 1. miejsce w Unii (ex aequo z Finlandią i Irlandią) i 10. miejsce na świecie. Rozumowanie w naukach przyrodniczych - 3. miejsce w UE i 9. miejsce na świecie. Co ważne, w PISA polscy 15-latkowie popisali się nie tylko umiejętnościami prostego liczenia, ale też dobrze rozwiązywali zadania trudniejsze, problemowe i sprawdzające zdolność rozumowania."

I te osiągnięcia zostaną zepsute i zaprzepaszczone przez bezsensowną i szkodliwą "reformę" ministry Anny Zalewskiej.

St.Cz.

piątek, 23 września 2016

Spotkanie z Mateuszem Kijowskim

Zarząd KOD Warmia

Subiektywny przegląd prasy - 23.09.2016

Newsy lecą na skrzydłach pisowskich absurdów, a my spokojnie, my w pełni opanowani, bo i tak to MY jesteśmy górą. Zapraszam na prasówkę.

1. Docierają już do nas pierwsze informacje, jak będzie wyglądała nauka w pisowskiej szkole. Bardzo, bardzo to ciekawe, bo np. w liceum informatyka będzie tylko w pierwszej klasie, przedmioty artystyczne legną gdzieś odłogiem, przedmioty przyrodnicze zostaną maksymalnie zmarginalizowane. Dyrektor straci ilość godzin, które pozwalały mu na profilowanie klas, wzrośnie ranga edukacji dla bezpieczeństwa, zawierająca rozbudowane przysposobienie obronne, bo tak chce Macierewicz. Ramówki zaprezentowane przez Zalewską wyraźnie pokazują jakość reformy oświaty. O Panie, widzisz i nie grzmisz?

2. Jest odpowiedź PiSu na stronę www.misiewicze.pl Myśleli i myśleli i wymyślili. Pod hasłem www.balcerowicze.pl wskazują przykłady kolesiostwa i nepotyzmu za rządów PO. To dopiero idiotyzm. Jak długo ta partia zamierza budować swój kapitał polityczny na wykazywaniu błędów PO, przy jednoczesnym rozbuchaniu ich we wszystkich dziedzinach? Czy rzeczywiście prezes i spółka uważa swój elektorat za stado takich baranów, którym można wciskać każdą ciemnotę? Który ma uwierzyć, że nepotyzm PiSu jest w pełni usprawiedliwiony, bo tamci robili tak samo? A do tego porównanie profesora Balcerowicza z miałkim Misiem to już zupełna pomyłka. Odnoszę wrażenie, że PiS zaczyna się nieźle miotać, bo pierwszy raz ktoś ich wyprzedził i to oni muszą zareagować na czyjąś akcję. Hi, dostają po łapkach, ojjj, dostają.

3. Nie minął rok, a notowania rządu kiepściutkie. Prezes wkurzony, ostro ustawiał na nocnym spotkaniu panią Szydło. Biedaczka nie ma wyjścia. Musi się zrehabilitować, pokazać szefowi, że potrafi, że jest najlepsza, bo inaczej czeka ją polityczna banicja. Stąd ogłasza wszem i wobec, że od przyszłego tygodnia naród może oczekiwać zmian w rządzie i w ogóle zmian jakiś. Jakich? Licho wie. A pamiętam te szumne zapowiedzi sprzed prawie roku o rządzie ekspertów, profesjonalistów, fachowców nad fachowcami. Pomysły PiSu na władzę to jak jazda bez trzymanki. Z wielkim zainteresowaniem czekam na kolejny ekspercki pakiet u władzy.

4. Niesamowite, ministerka Zalewska z pewnym rumieńcem nieśmiałości i zawstydzenia wypowiedziała się w temacie uświadomienia seksualnego młodzieży. Wpadła na genialny pomysł, by elementy tego, jakże mrocznego, tematu, były realizowane cząstkowo na lekcjach biologii. Nauczycieli będzie wspierał dzielnie pedagog szkolny i psycholog, ale tak naprawdę to edukacją seksualną dzieciaczków niech się zajmą rodzice. Uwaga, uwaga, pociąg do Ciemnogrodu odchodzi spod MEN i funduje przejazd tylko w jedną stronę.

5. Poznań się radykalizuje. Jeszcze niedawno chłopcy narodowcy nie mieli czego szukać w mieście, jednak już zaczynają czuć się coraz pewniej. A wszystko to, dzięki poznańskiemu PiSowi, który ukochał łysolków miłością wielką. Najpierw chłopcy zaatakowali bezkarnie członków KODu podczas obchodów Czerwca 56, teraz maszerują sobie raźnie na czele marszu pisowskiego wojewody, a wczoraj uczestniczyli w spotkaniu z radnym PiSu, by przedstawić wspólne stanowisko przeciwko marszowi Równości. Oczywiście stanowisko pełne negacji i nienawiści. Jednak drodzy pisowcy, Poznaniacy nie gęsi i kierują się swoim kodeksem etycznym, w którym nie ma miejsca dla takich radykałów jak Wy i wasze intelektualne łysolki. Nieźle się przejedziecie na tej miłości.

*
Coś się zacina w tej pisowskiej machinie. Awaria jakaś czy po prostu brak pomysłów? PiS coraz bardziej się miota, coraz głupsze pomysły wpadają prezesowi i spółce do głowy i wciąż wierzą w swój geniusz oraz nieomylność. Gdyby nie to, że mają władzę, to pękałabym ze śmiechu. No nic, przed nami weekend, więc troszkę odpoczniemy od nich….chyba. Do poniedziałku.

Tamara Olszewska
Źródło informacji
1. http://wyborcza.pl/7,75398,20733252,szkola-sztywna-na-jedno-kopyto.html
2. http://www.newsweek.pl/polska/-balcerowicze-chybiona-akcja-prawa-i-sprawiedliwosci,artykuly,397498,1.html
3. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,20734078,beata-szydlo-beda-zmiany-w-rzadzie-nie-tylko-personalne.html#MTstream
4. https://www.wprost.pl/kraj/10024333/Minister-Anna-Zalewska-Edukacja-seksualna-przede-wszystkim-w-domu.html
5. http://poznan.wyborcza.pl/poznan/1,89336,20732795,brunatna-twarz-poznanskiego-pis-czas-pokaze-czy-sie-to-oplaci.html#BoxLokPozImg

czwartek, 22 września 2016

Subiektywny przegląd prasy - 22.09.2016

W sejmie ostra walka, karuzela pisowskich kłamstw wiruje jak szalona, władza wciąż uważa, że ma patent na robienie z nas idiotów, a za oknem niezła pogoda. Po prostu, życie jest piękne. Zapraszam na prasówkę.

1. Europoseł z PiS Kazimierz Ujazdowski zapewne podpadł już prezesowi na maksa. Tym razem odniósł się do pisowskiej „dobrej zmiany”, której główną cechą jest zatrudnianie na wysokich stanowiskach ludzi niekompetentnych, niedokształconych, nieuków po prostu. Ot taki Misiewicz, promowany przez Macierewicza, nic sobą nie reprezentujący. To tylko przykład, ale jak twierdzi Ujazdowski, takich Miśków jest sporo. Ciekawe, czy europoseł jest taki uczciwy, czy też zamierza pójść swoją drogą. Ponoć marzy mu się stołek prezydenta Wrocławia i może stąd nagle taka zmiana frontu.

2. Gorącą noc miała pani Szydło. Zebrało się szefostwo partii i debatowało o wpadkach i niepowodzeniach rządu. Ponoć było ostro, nerwowo, w powietrzy krzyżowały się wrogie spojrzenia Macierewicza i Kamińskiego, Szydło i Morawieckiego. Oczywiście, wszystkiemu winna premierka, bo jakaś mdła, mało gramotna, bez charyzmy. Jak głosi plotka, prezesowi marzy się Morawiecki na stołku premiera, ale jakoś on chęci za wiele nie ma. Plotka głosi, że rządem wstrząśnie burza dobrych zmian, a sama Szydło dostaje ostatnią szansę. Jak nadal będzie tak do kitu, to prezes ją wywali i znajdzie sobie nową marionetkę. Mądry facet, mistrz manipulacji, trzeba mu to przyznać.

3. Szydło, nieźle podkręcona nocnym spotkaniem z prezesem, wyładowała swoje frustracje trąbiąc z trybuny sejmowej o ruinie, do jakiej doprowadziła Polskę koalicja PO/PSL. Na szczęście teraz jest ona, zadba o majątek narodowy, bo prawo i sprawiedliwość nade wszystko. Chroniąc nasze dobro narodowe, PiS stanie na uszach, ale nie zezwoli, by kiedykolwiek obsadzano stanowiska w Agencji Mienia Wojskowego. Bo to te konkursy zrujnowały i zniszczyły wszystko. Brawo pani Szydło. Kolejne Miśki czekają, a prezes może wreszcie pochwali i da buziaka.

4. Pomyłek w pisowskim rządzie jest od groma i trochę, ale jednak Waszczykowski to mistrz nad mistrze. Ostry przypadek mitomanii to przy nim pikuś. Facet wymyślił sobie właśnie, że żona Radka Sikorskiego, Anna Applebaum wyleciała z Central Europe Policy Analysis, bo skrytykowała rządy PiSu i naśmiewała się z badania katastrofy smoleńskiej. Oczywiście, okazało się to totalną bzdurą. Pani Applebaum nadal pracuje, gdzie pracowała i tylko Waszczykowski, kolejny już raz, zrobił z siebie idiotę. Naprawdę nie wiem, jaką częścią ciała ten człowiek myśli.

5. Tak a propos uczciwości pisowskiej elity. Jest sobie spółka EuRoPolGaz. Jej władze i członkowie rady nadzorczej to jeszcze cieplutki, świeży narybek. Jakoś nie chce im się czekać, by wypracować sobie zyski, więc bez skrępowania wypłacili sobie premie za miniony, 2015 rok. Nieważne, że jeszcze wtedy nie siedzieli na stołeczkach. Oczywiście poprzednim władzom, które te dobre zyski wypracowały, nic się nie należy. Uwielbiam tą sprawiedliwość, rzetelność i uczciwość w wykonaniu PiSu. Oni są nie do przebicia.

6. A to niespodzianka. Wiadomości reżimowe znalazły się na 1 miejscu pod względem oglądalności. Tak twierdzi portal Wirtualnemedia.pl, powołując się na dane Nielsen Audience Measurement. To chyba prima aprilis, prawda?

*
Samopoczucie PiSu nieustająco wspaniałe. Tu im się sypie, tam ostra nawalanka, ale co tam. Ważne, ze władza w łapkach, cała rzesza wyznawców nadal ślepo wierzy w każdą bzdurę, kasa płynie wartkim strumieniem. Czy taki stan ma swoją nazwę w psychiatrii? Do jutra

Tamara Olszewska

Źródło informacji
1. https://www.wprost.pl/kraj/10024182/Eurodeputowany-PiS-ostro-o-Misiewiczu-To-absolutne-nieporozumienie.html
2. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/beata-szydlo-na-cenzurowanym-przybywa-krytykow-premier/m9rp6pg
3. http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ustawa-o-amw-beda-zatrudniac-bez-konkursow,132,0,2158980.html
4. http://wyborcza.pl/1,75968,20729070,anne-applebaum-minister-waszczykowski-i-klamstwa-sciema-ktora.html
5. http://www.newsweek.pl/polska/europol-gaz-premie-za-2015-rok-spolki-skarbu-panstwa-premie,artykuly,397460,1.html
6. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,20728100,nowy-ranking-ogladalnosci-programow-informacyjnych-kto.html#BoxNewsImg


środa, 21 września 2016

Idziemy na marsz. Nie pierwszy raz i pewnie nie ostatni.


„Chodźcie z nami...” - często skandujemy te słowa do obojętnych przechodniów.
Dlaczego maszerujemy, dlaczego to ważne? Ważne, bo tylko tłum robi wrażenie na rządzących. Obawiają się go i nie rozumieją. Pojękiwania opozycji, wizyty KE, pełne oburzenia posty czy nagłówki w prasie są niczym w porównaniu z siłą tłumu . Każdy w tym tłumie jest ważny, ważny tak samo, niezależnie, czy na hasło ”Trybunał Konstytucyjny” ruszył z kanapy już 3 grudnia, czy dopiero teraz zamierza pokazać swój sprzeciw.

Nie maszerujemy również dla KOD, dla żadnej z partii, ani dla poklasku, maszerujemy dla nas i dla przyszłości naszych dzieci. Nie warto być teraz biernym i cynicznym. Miast tracić czas na ból żołądka przy porannej prasie, zatrzaskiwanie drzwi przed światem zewnętrznym i udawanie, że go nie ma, dołączajcie do nas, by zmieniać frustracje w pozytywną energię. Dajcie nam, maszerującym od miesięcy, ale również sobie siłę na to, co przyniesie jutro.

To nie jest trudne…
Pierwszy krok przeciw niszczeniu państwa prawa, drugi przeciw ustawie o mediach, trzeci przeciw ustawie rolnej, kolejny przeciw ustawie antyterrorystycznej, przeciw agresji, nietolerancji, ksenofobii, przeciw likwidacji gimnazjów, przeciw ustawie o lasach, przeciw niszczeniu Puszczy, przeciwko nowemu prawu łowieckiemu, przeciwko ograniczaniu praw kobiet, przeciw niszczeniu wizerunku Polski za granicą, przeciwko kłamstwu i dzieleniu Polaków…

Starczy kroków spod Trybunału, aż po Plac Piłsudskiego.
Przyjdźcie, wytupiemy nasz sprzeciw wspólnie.
24.09 – ruszamy o 15.00.

ZaKODowany Wawer

Nacjonaliści podszywają się pod symbole narodowe i religijne

(Fałszywy profil na Facebooku)
Nacjonaliści dla propagowania swoich ksenofobicznych i rasistowskich idei przebierają się w różne szaty. Udają patriotów i wykorzystują symbole narodowe. Podszywają się pod chrześcijan, udają księży katolickich, zakładają fałszywe profile na Facebooku. Chcą chyba dotrzeć do słabo wykształconych ludzi i ich otumanić swoimi toksycznymi hasłami. Do faszystowskich symboli doklejają chrześcijański krzyż.

Politycy nacjonalistycznych partii biorą karabiny do ręki i fotografują się niby chrześcijanie. Ich działania nie mają nic wspólnego z chrześcijaństwem co wyraźnie w swoich wypowiedziach zaznaczył zarówno papież jak i polscy biskupi z prymasem na czele. Nie dajmy się oszukać wilkowi w owczej skórze.



W ślad za nacjonalistycznymi (faszystowskimi) politykami głupawe zdjęcia robią zwykli ludzie, angażując w to dzieci. Otumanienie skrajne.


No własnie, czym to się różni od ekstremistów islamskich (lub podszywających się pod islam)?



To nie są wartości chrześcijańskie, to zwykłe oszustwo.  Dla przypomnienia niżej stanowisko Kościoła:


Nie dajmy się otumanić nacjonalistom, przebierającym się w szaty narodowe czy religijne !

Roch Protazy