piątek, 30 marca 2018

Wesołych Świąt

Wszystkim członkom KOD i sympatykom, życzymy zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary w zwycięstwo , nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół. Niech nadchodzący czas przyniesie nam entuzjazm i siłę do walki o powrót państwa prawa i wolności obywatelskich.

Warmińsko- Mazurski Zarząd Regionalny Komitetu Obrony Demokracji

Olsztyn dziękuje obrońcom sądów - laureaci w konkursie Olsztynianin Roku 2017

(Obszerna informacja w Gazecie Wyborczej z dnia 30 marca 2018, Magazyn Olsztyn)

Protestujący w obronie niezależności polskiego sądownictwa laureatami plebiscytu "Olsztynianin Roku 2017". Jest to nagroda dla wszystkich tych, którzy upomnieli się latem o jeden z ważnych fundamentów demokracji - trójpodział władzy i niezależne sądownictwo.

Protestowaliśmy nie tylko w Olsztynie, także w małych miejscowościach. Tam było najtrudniej. A teraz czytelnicy Gazety  wybrali zbiorowego laureata plebiscytu Olsztynianin Roku - protestujący w lipcu pod sądami otrzymali 26,1 procenta głosów czytelników.

Stanisław Czachorowski

Więcej w Gazecie Wyborczej
Grażyna Binek:
Lampki zgasły, ale zostawiły ślad w historii. W sercu zostaną mi słowa Prezesa Sądu Najwyższego Stanisława Zabłockiego wygłoszone w senacie 14 grudnia 2017 roku: „Konstytucja, to nie jest tylko taka książeczka, ale zespół wartości przyjęte w referendum przez Naród. Spośród tych wartości najważniejsze są dwie: wolność i godność. (…) Wolne sądy. Wolne wybory. Wolna Polska. One są w istocie rzeczy nierozłączne. Jeśli wasze głosowanie zwróci się przeciwko któremukolwiek z tych postulatów to zarówno o wolnych sądach, o wolnych wyborach, a przede wszystkim o wolnej Polsce pamiętać będą jednak wolni ludzie”.
Mazurek Dąbrowskiego i Oda do radości nigdy nie niosły się z przesłaniem tak silnie jak wtedy, w te lipcowe, październikowe i grudniowe wieczory pod sądami. Cudownie było z Wami być!

Wojciech Glinka: Protesty pod sądami to nie tylko Olsztyn. W Mrągowie w tamte dni udało nam się zgromadzić pod sądem prawie 200 osób. To było dla ludzi bardzo ważne. Zobaczyli na własne oczy, że takie manifestacje mają sens, że presja ma sens. To wtedy założyłem na Facebooku grupę My, Obywatele. Dziś przyjąłem do niej sto trzydziestą czwartą osobę. Jak na Mrągowo to sporo. Działamy. Czarny piątek to 70 -80 osób. Zachęcam do organizowania się w waszych miejscowościach. Warto.

Zalewo, lipiec 2017
("i będziemy bronić dalej")



czwartek, 29 marca 2018

Życzenia świąteczne


Z okazji nadchodzących Świąt Wielkiej Nocy przesyłamy życzenia pogody, nadziei, umiłowania wolności, sprawiedliwości i prawdy. Dla osób wierzących błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, dla osób o innych poglądach - życzenia spokojnych, rodzinnych i refleksyjnych Świąt. Różnimy się w wielu sprawach, ale jesteśmy otwarci i życzliwie nastawieni do innych. Mimo różnic łączy nas wiele. Odważnie i z optymizmem patrzymy w przyszłość. Alleluja.

W imieniu Redakcji - Stanisław Czachorowski

Ilustracja: Dyptyk Winterfeldów - część rewersu lewego skrzydła - Naigrywanie.około 1430. National Museum in Warsaw. ) Copyright expired, PD-Art

środa, 28 marca 2018

Zmiana jest, i to zasadnicza !

Ponoć to dobra zmiana (samo chwaląca się, samo kanonizująca). Zmiana na pewno. Nawet zasadnicza zmiana. Ale bardziej dojna niż dobra. Dobra dla siebie, znajomych i rodziny. Ale tragiczna dla Polski i Polaków jako narodu. Wstawanie z kolan okazało się utratą dobrej opinii i wywoływaniem wojen na wszystkich frontach, wewnętrznych i zewnętrznych. Nieustanna walka ze wszystkimi, w tym z wykorzystaniem języka agresji. A kiedy już w ich mniemaniu pokonali wszystkich, to sami się za łby chwycili. Widać wojnę frakcyjną w rządzie w partii i w pisowskim środowisku Olsztyna. Walczą o konfitury, który więcej dla siebie i popleczników zagarnie.

Roch Protazy

wtorek, 27 marca 2018

Antysystemowa dojna zmiana



Partia Razem upowszechnia powyższy mem, ukazując prawdziwe oblicze "dojnej zmiany". Na ustach frazesy typu "Bóg, honor, ojczyzna" a za plecami zwykłe cwaniactwo i dojenie kasy na wszelkie, możliwe sposoby.

Razem pisze tak:  "Zobaczcie, jakich cwaniaków wprowadził do Sejmu Paweł Kukiz! Udostępnijcie, żeby wszyscy się o tym dowiedzieli! Według wiadomości Wirtualna Polska poseł-narodowiec Jakubiak miał z sejmowych pieniędzy na "korespondencję i ogłoszenia" wydać nawet 24,5 tys. złotych na reklamy w gazecie, którą sam wydaje. Marek Jakubiak płacił Markowi Jakubiakowi za promocję Marka Jakubiaka. To kolejny przypadek, gdy posłowie wprowadzeni do Sejmu przez "antysystemowego" Kukiza'15 zachowują się – żeby powiedzieć to delikatnie – nieetycznie. Niedawno media pisały o tym, że poseł Bartosz Jóźwiak wynajmuje na koszt Kancelarii Sejmu mieszkanie w Warszawie. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że wynajmował je od... swojej partnerki, z którą mieszka. Wolnorynkowy fundamentalista okazał się wyjątkowo pazerny na publiczną kasę. Już wiele miesięcy temu wyszło na jaw także to, że poseł Andruszkiewicz pobierał "kilometrówki", choć nie ma samochodu ani prawa jazdy. To kompromitacja nie-partii Pawła Kukiza, która zarzekała się, że nie będzie korzystać z pieniędzy podatników. My mówimy otwarcie i szczerze: partie powinny być finansowane z publicznych pieniędzy. To mały koszt za ich niezależność od interesów wielkiego biznesu. Ale uważamy też, że należy zmienić prawo – tak by niemożliwe stało się marnowanie naszych wspólnych pieniędzy. Wprowadźmy fundusze celowe dla partii politycznych, sprawiedliwy dostęp do zapewnianych przez państwo biur, zakażmy płatnych billboardów wielkopowierzchniowych i emisji komercyjnych spotów. Polska na tym skorzysta!"

Ale jak ćwierkają wróble ten skrajny brak profesjonalizmu i żałosna pazerność powoduje, ze nawet zwolennicy Pis i dobrej zmiany mają dość.

 "wśród polityków PiS-u pojawiło się poczucie, że odkryto magiczną formułę utrzymywania poparcia społecznego: ostra retoryka antyelitarna i nacjonalistyczna, nieżałowanie środków na propagandę, w połączeniu z dobrą sytuacją gospodarczą umożliwiającą różne transfery socjalne. Oni mieli takie poczucie, że trzeba utrwalać swoją władzę i budować jej zręby instytucjonalne, nie zważając na krytyków" Dr Jacek Kucharczyk (czytaj cały tekst PiSowski karnawał powoli się kończy).

Suweren się wkurza coraz bardziej.

Roch Protazy

niedziela, 25 marca 2018

Polska dla Europy – budujmy mosty, nie mury! Także w Olsztynie

Polska dla Europy – budujmy mosty, nie mury! 
Poland for Europe – let’s build bridges not walls !


W samo południe w Olsztynie, tak jak w innych polskich miastach,  25 marca 2018 r. zabrzmiała Oda do radości – hymn Unii Europejskiej! Świętowaliśmy kolejną rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich. Po prostu zaśpiewaliśmy.

25 marca 1957 roku, w Rzymie położono fundament pod Europę w jej dzisiejszym kształcie i zapoczątkowano tym samym najdłuższy okres pokoju w historii Europy. Niestety Europa pozostaje niekompletną budowlą, zagrożoną zawaleniem jeśli natychmiast nie połączymy sił aby wzmocnić jej konstrukcję. W obliczu słabnącej gospodarki, malejącego wpływu Europy na zglobalizowany świat, zdominowany przez potęgi kontynentalne, my, Europejczycy, nie możemy zamykać się w granicach narodowych w nadziei że odgrodzenie się murem rozwiąże problemy. Nie ma przyszłości dla państw europejskich które są podzielone i konkurują ze sobą. Powrót do nacjonalizmu będzie nas osłabiać. Stańmy razem to tego wielkiego wyzwania jakim jest bezpieczna Europa i dokończmy budowę jej jedności



Więcej na Olsztyn24, portalu Olsztyn.com  oraz w Gazecie Wyborczej.











Stanisław Czachorowski

Oda do radości w Elblągu


Świętujemy w Elblągu 61. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich.

Tadeusz Kawa


środa, 21 marca 2018

Akademia Rozmaitości w Gołdapi

„Feminizm kończy się, kiedy trzeba wnieść lodówkę na czwarte piętro” – powiedział poseł Marek Jakubiak z Kukiz’15. I tyle. I nie ma problemu. Ponad 100 lat walki sufrażystek i feministek wzięło w łeb. Na nic uświadamianie, na nic walka o równość, on i tak wie swoje. Tak naprawdę ta wypowiedź obnażyła ignorancję posła i wielu innych mężczyzn, którzy ucieszyli się, że poseł tak sprawnie i dowcipnie załatwił sprawę z kobietami. Jak napisała internautka w komentarzu do mało śmiesznego dowcipu: „Można zapłacić za wniesienie. Ale trzeba mieć pensję, która nie jest różnicowana ze względu na płeć”.
„Ja tam feministką nie jestem” – mówi młoda kobieta na imprezie. „Naprawdę nie wiem o co chodzi z tym słowem na F!” – pisze niejako odpowiadając Sylwia Chutnik, pisarka i działaczka społeczna. „Nie wiem dlaczego dziewczyny nadal się boją tego słowa używać, albo - co mnie denerwuje - korzystają w pełni z tego, co feministki wywalczyły, często ponosząc koszty bardzo osobiste i będąc ciągle w kontrze, co też nie jest dobre, a one korzystają z tego deprecjonując jednocześnie pracę feministek albo nie zdając sobie z tego sprawy.”.
„Akademia rozmaitości. Kobiety kobietom.” - pod takim hasłem w Gołdapi z okazji Dnia Kobiet 10 marca odbyła się impreza. Zorganizowały ją właśnie kobiety: Gołdapskie Stowarzyszenie Kobiet Aktywnych.* Gośćmi przedsięwzięcia były posłanki Monika Rosa z Nowoczesnej i Małgorzata Matuszewska-Boruc z partii Razem i Kamila Kwiecińska, która będzie kandydatką na posłankę Razem. Oprócz tego na stoiskach kobiety przedstawiały swoją twórczość, reprezentowały firmy i swoje zakłady pracy.
Najważniejsze na Akademii Rozmaitości wydaje mi się to, co powiedziała posłanka Nowoczesnej Monika Rosa: „Znajoma mówiła mi: Monika, będziesz może dobrym posłem, ale na końcu i tak wszyscy pomyślą, że jesteś złodziejem i oszustem, bo taka jest polityka. Ja jej powiedziałam wtedy: dopóty dopóki my, którzy jesteśmy uczciwi, pracowici i chcemy zmienić tę politykę, do niej nie pójdziemy, to ona zawsze taka będzie.” 89% sprawujących władzę to mężczyźni, którzy mają inne potrzeby. Rosa namawiała nas, kobiety, do aktywnego uczestnictwa w życiu społecznym i polityce, bo im więcej kobiet będzie w parlamencie, w radach, w sejmikach, tym bardziej nasze potrzeby będą realizowane. Realną potrzebę kobiet w tej chwili jest możliwość powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim. Gdy żłobki nie są gminne, a prywatne, kobieta często jest zmuszona przez życie (i finanse), aby zostać z dzieckiem w domu.
O walce o prawa kobiet mówiła Małgorzata Matuszewska-Boruc – powiedziała, że jeszcze ciągle jest o co walczyć. Podkreśliła, że kobieta powinna móc decydować o sobie. I podobne jak Monika Rosa uważa, że żłobki i przedszkola powinny być państwowe, aby kobiety mogły sobie na nie pozwolić. Obserwując Akademię Rozmaitości zauważyła, że powszechny (nawet tu) jest stereotyp, że kobiety interesują się tylko gotowaniem, ozdóbkami i paznokciami, co jest dla nich krzywdzące. Wezwała do odejścia od tych schematów, bo kobiety mają zainteresowania normalne, jak każdy człowiek. Nawet uroczy i dowcipny występ dzieci przedszkolnych poniekąd utrwala stereotypy: mężczyzny – twardziela i kowboja, a kobiety eterycznej, biernej i w różowej sukience.
Wniosek z przedsięwzięcia Akademii Rozmaitości płynie taki: nikt za nas nie wywalczy naszych praw. Więc trzeba wyjść z domu (co dla kobiety jest znacznie trudniejsze niż dla mężczyzny) i zacząć działać. Pierwszą symboliczną inicjatywą podpowiedzianą przez posłankę Razem może być wniosek kobiet, aby następną nową
ulicę w Gołdapi nazwać właśnie imieniem kobiety. A dowcip o lodówce przytoczony na początku – jak napisał mężczyzna, Mariusz Szczygieł – może śmieszyć tylko głupiego.












Aleksandra Król- Berut

poniedziałek, 19 marca 2018

Cała Polska śpiewa "Odę do radości"- Olsztyn

W najbliższą niedzielę, 25 marca, mija 61 rocznica podpisania Traktatów Rzymskich, traktatów które położyły podwaliny pod dzisiejszą zintegrowaną Europę, które rozpoczęły proces formowania się Unii Europejskiej, najpierw jako wspólnoty gospodarczej, z czasem także wspólnoty o charakterze politycznym, w której nacisk kładzie się nie tylko na wspólny rynek, ale także- a może przede wszystkim- na poszanowanie demokracji i praw człowieka.

Wstępując do Unii Polska zobowiązała się budować społeczeństo oparte na pluraliżmie, niedyskryminacji i tolerancji. Zobowiązała się do zachowywania rządów prawa, przestrzegania zasad demokracji i poszanowania wolności obywatelskich. Dzisiaj możemy z  niepokojem obserwować, jak Polska pod rzadami PiS coraz bardziej oddala się od zjednoczonej Europy, jak coraz bardziej z europejskimi ideałami nam nie po dordze. Takze z ideałami Europy w której każdy jest równy wobec prawa, w której szanuje się godność każdego człowieka, w której nie ma miejsca na podważanie demokratycznego ustroju państwa.

Dzisiaj kiedy rządzący Polską obrażają się na Europę i odsuwają się od niej, tak ważne jest abyśmy my, Polacy, pokazali swoje przywiązanie do Europy, do europejskich wartości. Pokazali zarówno rządzącym, jak i światu, że miejsce Polski jest w zjednoczonej Europie, że Polacy chcą dalej wspólną Europę budować. 

Dlatego Komitet Obrony Demokracji zaprasza wszystkich w niedzielę 25 marca na Olsztyńską Starókę, gdzie o godzinie 12.00 razem odśpiewamy hymn Unii Europejskiej. W całej Polsce w południe zabrzmi "Oda do radości", niech nie zbaraknie także Olsztyna wśród tych miast, gdzie głośno wybrzmi nasze Tak dla integracji, tak dla Wspólnoty.

https://www.facebook.com/events/213749379176419/


niedziela, 18 marca 2018

Oświadczenie posłów PO w związku z wystąpieniem Andrzeja Dudy

OŚWIADCZENIE

POSŁÓW DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO PLATFORMY OBYWATELSKIEJ 

W ZWIĄZKU Z WYSTĄPIENIEM PREZYDENTA RP ANDRZEJA DUDY

W DNIU 12.03.2018 R. W KAMIENNEJ GÓRZE

My, polscy posłowie do Parlamentu Europejskiego z Platformy Obywatelskiej, z najwyższym oburzeniem przyjęliśmy wystąpienie Prezydenta Andrzeja Dudy w Kamiennej Górze w dniu 12.03. br., w którym Prezydent przyrównał członkostwo Polski w Unii Europejskiej do utraty przez Polskę niepodległości w wyniku zaborów.

To skandaliczne porównanie jest nie tylko całkowicie bezpodstawne i pozbawione sensu, ale też sprzeczne z odczuciami milionów Polaków. Polska weszła do Unii Europejskiej na mocy suwerennej decyzji wyrażonej przez ogromną większość naszych obywateli w ogólnonarodowym referendum. Unia Europejska, zbudowana na fundamencie wspólnych wartości, nie jest zaborcą, lecz wspólnotą demokratycznych państw. Jest też wielką szansą na bezpieczny i pomyślny rozwój naszej Ojczyzny, o czym marzyły pokolenia Polaków.

Stanowczy sprzeciw i oburzenie budzą insynuacje Prezydenta, że jakoby obecnie o naszych sprawach "decyduje się gdzieś daleko, w odległych stolicach", że to "tam zabiera się pieniądze, które my wypracowujemy", i że „tak naprawdę pracujemy na rachunek innych”. Trudno o bardziej zafałszowany obraz stosunków łączących Polskę z Unią. Polska w pełni suwerennie decyduje o swoich sprawach i w suwerenny sposób dzieli się z innymi państwami UE odpowiedzialnością za losy naszego kontynentu. Polska jest zarazem, jak wszyscy wiemy, największym beneficjentem unijnego budżetu - w latach 2004-2017 nasz kraj otrzymał z Unii Europejskiej netto niemal 100 mld euro.

Pomijanie tych oczywistych faktów przez głowę państwa polskiego jest głęboko sprzeczne z polską racją stanu. Kłamliwa i nieodpowiedzialna wypowiedź Prezydenta wynika więc albo z kompromitującego braku elementarnej wiedzy, albo - co gorsza - stanowi element świadomej kampanii dezinformacyjnej, mającej na celu zohydzenie i oczernienie UE w oczach Polaków. Może też świadczyć o przygotowywaniu polskiego społeczeństwo do podjęcia przez obecną władzę decyzji o wyjściu Polski z Unii Europejskiej.

Z cała mocą podkreślamy, że jest to działanie godzące w najbardziej żywotne interesy naszego kraju.

Nie pozwolimy na to i będziemy stanowczo protestować przeciwko wszelkim próbom podważania zaufania Polaków do UE. Dlatego wzywamy pozostałych polskich europosłów, w tym zwłaszcza posłów PiS, do odcięcia się od nieodpowiedzialnej i szkodliwej wypowiedzi Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Wzywamy zarazem Prezydenta do wycofania się z tej skandalicznej wypowiedzi i powstrzymania się w przyszłości od działań szkodzących polskiej racji stanu.

Posłowie PO do Parlamentu Europejskiego.

niedziela, 11 marca 2018

Co tam suweren po kątach szemrze?


Suweren jak to suweren, głosu nie ma ale po kątach szepcze, rysuje, kawały rozpowiada. Teraz na portalach społecznościowych łatwiej to wszystko zobaczyć. Żartuje. Ale może i się wnerwia? Kto tego suwerena wie. Nagi król w otoczeniu klakierów ciągle myśli, że odziany jest w piękne, drogocenne szaty. I goły na ulice się pcha. Kiedy między klakierów dostanie się dziecko) może jakoś przepchnie się miedzy barierkami i szpalerami policji, wtedy będzie granda. Ale tymczasem wazelina dworska, w nadziei na przywileje i synekury, ochoczo rozprawia jak to fajnie jest, jak to dumnie wstaliśmy z kolan i misję wszechdziejową światu niesiemy. W całkiem nowych szatach....

Roch Protazy





piątek, 9 marca 2018

Domagamy się publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego!

W dniu 9 marca 2016 roku Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, sygn. akt K 47/15. W wyroku tym Trybunał stwierdził że Ustawa z dnia 22 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym jest niezgodna z Konstytucją. Zgodnie z art. 190 ust 1 i 2 Konstytucji wyroki Trybunału Konstytucyjnego są ostateczne i - w przypadku w którym dotyczą orzekania o zgodności z Konstytucją aktów prawnych rangi ustawowej- ogłaszane są w Dzienniku Ustaw. Obowiązek publikacji wyroku obciąża każdorazowo prezesa rady ministrów. Od obowiązku tego, mimo upływu już dwóch lat, uchyla się dwóch kolejnych premierów z PiSu: Beata Szydło i Mateusz Morawiecki.
KOD od czasu ogłoszenia wyroku TK upominał się o jego publikację. Naprzeciwko Kancelarii Prezesa Rady Ministrów od dwóch lat ustawiony jest licznik odmierzajacy upływ dni od wydania wyroku z wezwaniem do jego natychmiastowej publikacji. Ponieważ od ogłoszenia wyroku upłynęły już 2 lata takze w Olsztynie postanowiliśmy przypomnieć o niewypełnienu przez premierów partii, która w nazwie ma prawo, spoczywającyh na nich z mocy prawa obowiązków. Na słupach ogłoszeniowych w Olsztynie przez najbliższe dwa tygodnie będzie można przeczytać wezwanie do publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego.






czwartek, 8 marca 2018

LIST / LETTER / #SOLIDARITYINTRUTH

Piszemy do Was z Polski.
I z wielu innych miejsc na świecie, gdzie mieszkamy, studiujemy, pracujemy.
My, czyli Polki i Polacy, którzy nie godzą się z tym, jak bieżąca polityka kładzie się cieniem na budowanych przez lata relacjach polsko-żydowskich. Do Was, czyli do wszystkich tych, którzy patrzą dziś na Polskę – z niedowierzaniem, smutkiem czy złością.
Piszemy, bo zależy nam, żebyście wiedzieli, że niezależnie od tego jak radykalne i niewłaściwe są stanowiska polskich władz czy niektórych środowisk, nie są to stanowiska i poglądy nas wszystkich. Prosimy, choć wiemy, jakie to trudne – patrzcie na tę bieżącą politykę z dystansem.
W naszym kraju są miliony ludzi, dla których dialog polsko-żydowski i prawda o wspólnej historii są ważne. Piszemy do Was jak przyjaciele do przyjaciół. Żebyście wiedzieli, że jesteśmy – w Polsce i wszędzie tam, gdzie łączy nas nie tylko historia i korzenie, ale też wspólna codzienność i przyszłość.
Holokaust był niewyobrażalną tragedią narodu żydowskiego – wielką porażką człowieczeństwa. Dziś, zamiast zachować pokorę i szacunek dla jego ofiar, próbuje się używać tych tragicznych wydarzeń by nas – Żydów i Polaków – dzielić.
Przyjęta przez polski parlament ustawa, która przewiduje karanie pozbawieniem wolności za słowa; wypowiedzi, których celem jest wyparcie udziału Polaków w Zagładzie; nieprzemyślane działania polityków, które wzbudzają antysemickie nastroje – to wszystko nie dzieje się w naszym imieniu. Jest nas więcej, ludzi którzy myślą podobnie jak my, którzy widząc co się teraz dzieje, czują złość.
#SOLIDARITYINTRUTH #PRAWDAIPOJEDNANIE
Możemy czuć gorycz, możemy czuć smutek, możemy czuć wściekłość, ale wszyscy razem chcemy powiedzieć: dosyć przemilczania i dosyć dzielenia. Nie pozwolimy zniweczyć lat pracy nad pojednaniem. Tylko pełna prawda i solidarność może stanowić fundament naszego współistnienia.
Prawda, bo duma z tych Polek i Polaków, którzy heroicznie pomagali Żydom, nie przesłania nam krzywd, które Żydów w Polsce spotkały. Również ze strony obywateli naszego kraju. Chcemy całej prawdy o Holokauście, jakkolwiek nie byłaby ona bolesna. Pamięć o milionach Żydów, naszych współobywateli, zamordowanych w czasie wojny, uczy nas wyciągania lekcji ze wspólnej przeszłości.
Tak jak przed laty, dziś też chodzi o solidarność. O solidarność w szukaniu prawdy, o solidarność z potomkami ofiar Holokaustu, o solidarność z wypędzonymi z domu w 1968 r, o solidarność w obliczu antysemityzmu.
Łączy nas ponad tysiąc lat historii, Żydzi są i byli Polakami przez setki lat. Tworzyli i tworzą nasz wspólny kraj. Antysemityzm jest wymierzony także w nas, bo jest wymierzony w ludzi i wolność słowa. Dlatego chcemy powiedzieć głośno i stanowczo: NIE DLA ANTYSEMITYZMU. Nie dla przekłamywania historii.
W tym szczególnym momencie powinniśmy wszyscy zjednoczyć się wokół prawdy o tamtych straszliwych czasach. Po to, by już nigdy nie mogły się one powtórzyć. Prawda i solidarność – tylko w ten sposób możemy razem powrócić na drogę do pojednania, którego oba nasze narody tak bardzo potrzebują.
Podpisany przez organizacje społeczeństwa obywatelskiego:
A MillionAkcja DemokracjaArchiwum OsiatyńskiegoAutonomiaBerliński Kongres KobietBydgoskie Forum ObywatelskieCentrum Pomocy Prawnej im. Haliny Nieć
Demokracja SiemiatyczeDziewuchy Dziewuchom WęgorzewoFARSA LondynFemini Berlin PolskaForum DialoguForum KrakówFront Gorzów FG 2018Fundacja ClientEarthFundacja im. Bronisława GeremkaFundacja Liberte!Fundacja Idealna GminaFundacja im. Kazimierza ŁyszczyńskiegoFundacja im. Stefana BatoregoFundacja Judaica Centrum Kultury Żydowskiej KrakówFundacja Krystyny Jandy na rzecz KulturyFundacja Lege PharmaciaeFundacja Obserwatorium Żywej Kultury – Sieć BadawczaFundacja Ośrodek Kontroli Obywatelskiej “OKO”Fundacja Pole DialoguFundacja Szkoła LiderówGildia Polskich Reżyserów DokumentalnychGildia Polskich Reżyserów i Reżyserek TeatralnychGildia Reżyserów PolskichGrupa Artystyczna Teraz PoliżHelsińska Fundacja Praw CzłowiekaInicjatywa #WolneSądyInicjatywa “Nie w moim imieniu”INPRIS – Instytut Prawa i SpołeczeństwaInstytut Spraw PublicznychKlub Inteligencji KatolickiejKomitet Obrony Demokracji
Komitet Obrony Demokracji Region Dolnośląski
Komitet Obrony Demokracji Region Kujawsko-Pomorski 
Komitet Obrony Demokracji Region Lubelski
Komitet Obrony Demokracji Region Lubuski
Komitet Obrony Demokracji Region Łódzki
Komitet Obrony Demokracji Region Małopolski
Komitet Obrony Demokracji Region Mazowiecki
Komitet Obrony Demokracji Region Opolski
Komitet Obrony Demokracji Region Podkarpacki
Komitet Obrony Demokracji Region Podlaski
Komitet Obrony Demokracji Region Pomorski
Komitet Obrony Demokracji Region Śląski
Komitet Obrony Demokracji Region Świętokrzyski
Komitet Obrony Demokracji Region Warmińsko-Mazurski
Komitet Obrony Demokracji Region Wielkopolski
Komitet Obrony Demokracji Region ZachodniopomorskiKrytyka PolitycznaKultura LiberalnaKultura NiepodległaLęborskie DziewuchyManifest Wolnej PolkiObywatele KulturyObywatele NaukiObywatele Solidarnie w AkcjiObywatele RPObywatele Dla EdukacjiOgólnopolska Federacja Organizacji PozarządowychOgólnopolski Strajk KobietOgólnopolski Strajk Kobiet: Gryfino, Gorzów Wielkopolski, Dąbrowa Górnicza, Jelenia Góra, Katowice, Kielce, Kraków, Koszalin, Lublin, Opole, Piła, Piotrków Trybunalski, Poznań, Puławy, Sanok, Sławno, Świnoujście, Warszawa, Węgorzewo, Wrocław, Zajęczniki, Zgorzelec, Zielona GóraPolski PEN ClubPolskie Stowarzyszenie im. Janusza KorczakaPoznań Wolny Od NienawiściPracowania Badań i Innowacji Społecznych STOCZNIAProjekt:PolskaProtest KobietRadomianie Dla DemokracjiRadomska Inicjatywa KobiecaSieć Obywatelska Watchdog PolskaStowarzyszenie Interwencji PrawnejStowarzyszenie im. Jana Karskiego, Kielce.Stowarzyszenie im. prof. Zbigniewa HołdyStowarzyszenie im. Janusza KorczakaStowarzyszenie Klon/JaworStowarzyszenie Kongres KobietStowarzyszenie na Rzecz Kultury NiepodległejStowarzyszenie Pisarzy PolskichStowarzyszenie Otwarta RzeczpospolitaStowarzyszenie Obserwatorium Żywej Kultury – Sieć BadawczaStowarzyszenie Stop StereotypomStowarzyszenie Śląskie Perły RybnikStudencki Komitet AntyfaszystowskiToruńskie DziewuchyTowarzystwo DziennikarskieUnia Polskich TeatrówWarszawskie Dziewuchy DziewuchomWspólna Zielona Góra


W niedzielę na Dworcu Gdańskim w Warszawie


Szanowni Państwo,
bardzo serdecznie dziękujemy za podpisy złożone pod Listem do Przyjaciół Żydów. Jest nas dzisiaj już 12 723!
Pragnę Państwa zawiadomić, że w niedzielę pod Dworcem Gdańskim (ul. Słomińskiego 6 w Warszawie) odbędzie się manifestacja. Oto co piszą jej organizatorzy:
W tych dniach mija rocznica wydarzeń Marca ‘68, kiedy to tysiące Polaków żydowskiego pochodzenia zostało zmuszonych do wyjazdu z Polski. Działo się to niespełna 23 lata po zakończeniu Wojny, w której 90% polskich Żydów straciło życie. Jest to tym smutniejsze, że rocznicę przeżywamy w atmosferze rosnącego antysemityzmu, fali nienawiści i ksenofobii rozlewającej się po Polsce.

Nie możemy być wobec tego obojętni. W tych dniach chcemy dać świadectwo, prawdy i solidarności ze wszystkimi Polakami żydowskiego pochodzenia wypędzonymi z Polski i ich potomkami. Ze wszystkimi Żydami, którym Polska pod nazistowską okupacją, a niestety często i Polacy kojarzą się z tragiczną śmiercią ich bliskich.

Dlatego dajmy wyraz sprzeciwowi wobec antysemityzmu oraz wyraz solidarności z ofiarami i ich potomkami.

Spotkajmy się 11 marca o 16:30 na Dworcu Gdańskim, skąd bez biletu powrotnego opuszczali Polskę jej obywatele w marcu 1968 r.
Przekazuję to zaproszenie chociaż wiem, że bardzo wielu z Państwa nie mieszka w Warszawie i nie będzie mogło być w tym dniu na miejscu. Wszyscy jednak mogą dołączyć, nawet symbolicznie, do wydarzenia na Facebooku - zaprosić na nie swoich znajomych, pokazać publicznie swoje poparcie: www.facebook.com/events/100679090766482
Mam nadzieję, że to i inne odbywające się w tych dniach obchody rocznicy marca 68 dają wszystkim jakąś satysfakcję i zmniejsza nasz wstyd i złość wobec tego co się dzieje wokół.
Zapraszamy serdecznie.
Z pozdrowieniami,

Danuta Stołecka

sobota, 3 marca 2018

Obywatelska Konktola Wyborów i spotkanie z Ryszardem Petru



Na spotkaniu z Ryszardem Petru, w dniu 2. marca br.,  dotyczącym Wspólnego Planu Naprawy Polski, mieliśmy okazję przedstawić projekt KOD odnośnie Obywatelskiej Kontroli Wyborów, co spotkało się z pozytywnym przyjęciem przez przybyłych gości i wywołało spore zainteresowanie. Samo spotkanie było bardzo ciekawe i dużej mierze odnosiło się do przyszłości Polski po PiSie. Nie zabrakło odniesień do obecnej sytuacji w kraju także o konieczności zjednoczenia sił opozycyjnych.

Jerzy Wądołowski

 Zdjęcia:  Andrzej Szramka i Jan Wiszowaty




piątek, 2 marca 2018

My, obywatele Unii Europejskiej


MY OBYWATELE UNII EUROPEJSKIEJ - Fundacja im. Wojciecha B. Jastrzębowskiego; 

Fundator: Olgierd Łukaszewicz
Celem Fundacji jest: 

I. umacnianie europejskiej tożsamości Polski i jej obywateli, kształtowanej przez humanizm łacińskiego chrześcijaństwa, wzbogacanej kulturą i nauką odrodzenia i oświecenia, tkwiącej korzeniami w greckiej i rzymskiej starożytności; 

II. krzewienie świadomości o wielorakich i wzbogacających Polskę jej związkach z innymi narodami Europy; 

III. praca nad udziałem Polski w umacnianiu europejskiej jedności, w ramach Unii Europejskiej, stanowiącej istotny warunek polskiej wolności i niepodległości; 

IV. kultywowanie i przywracanie pamięci o polskim dążeniu do życia w zjednoczonej i pokojowej Europie oraz o polskich patriotach – twórcach koncepcji i projektów zjednoczonej Europy; 

V. krzewienie wartości europejskich, sformułowanych w Traktatach Europejskich.

Dojna zmiana w obrazkach na koniec tygodnia


A cóż to za tajne przedsięwzięcie? Wysoki płot i szpaler pilnującej policji? Miesięcznica w innym miejscu? To tylko (aż!) dojna zmiana (sama zwąca się "dobrą" - dobra to chyba tylko dla siebie) buduje pisowskie pomniki. Pilnować trzeba. To jak to, skoro oficjalne sondaże pokazują duże poparcie dla jedynie słusznej partii, to dlaczego partyjnych inwestycji bronić przed okiem suwerena? Żeby jakieś pikiety oburzenia nie zorganizował? Pisowska władza boi się narodu? Czy może nie chce pokazać estetyki pomników pisowskich, by naród się brzydotą nie przeraził?  Więcej światła rzucą wyrywki z mediów, zamieszczone niżej. A raczej z portali społecznościowych, czyli to czym żyje suweren. A chyba nie jest zadowolony ten suweren...

Doją nas, doją, na wszelkie sposoby... I chyba suweren to co raz bardziej dostrzega. I złość wzbiera...


Biorąc przykład z rządowej elity studenci wyszli z inicjatywą "Skoro Pani Premier mogła sobie przyznać nagrodę to może sami siebie będziemy oceniać na kolokwiach i egzaminach?" Żartują czy kpią? A może są mocno wkurzeni? Czas pokaże.

Roch Protazy