Cała PiS-owska zgraja, wszelkie, już nie „publiczne”, tylko kaczystowskie, media dostały ekscytacji i zapału, wręcz euforii: u Kiszczaka znaleziono dokumenty – Wałęsa to „Bolek”! W programie pierwszym TVP wyświetlą film Grzegorza Brauna „TW Bolek”. Hura, hura, hura! A ja mam w dupie: czy Wałęsa coś podpisał, mnie się chce rzygać.
To, co ta ekipa robi jest moralnie obrzydliwe. Ludzie, którzy na każdym kroku przywracają komunizm, tylko pod inna nazwą, opluwają najwartościowszych ludzi, największych polskich bohaterów, bredząc przy tym o „godności narodu polskiego”.
Gdy nie wiadomo, jak się zachować, trzeba zachować się przyzwoicie. Stad mój apel do dziennikarzy, aktorów, filmowców, piosenkarzy i muzyków, celebrytów nawet:
Koniec współpracy z wszelkimi kaczystowskimi mediami.
Nie chodzimy do państwowej telewizji i radia, choćby nie wiem jak nas zapraszali, na żadne „Debaty”, „Świat się kręci” itp. Niech ten „świat” się kręci, ale bez nas. Niech „debatują” ale bez nas. Nie musicie udzielać wywiadów ich telewizjom, radiom, gazetom. Nie musicie grać w ich serialach. Nie jesteście aż tak biedni, byście musieli.
Niestety wybory moralne kosztują. Zawsze tak było, ale zawsze przyzwoici ludzie z niektórymi postaciami nie rozmawiali, nie podawali ręki i nie wpuszczali do domu bez postanowienia o przeszukaniu i asysty policji. I tak trzymać.
Wyrzucenie z TVP Andrzeja Fidyka i zaproszenie Grzegorza Brauna jest dla mnie symbolem.
Pogratulować kaczystom współpracy z Kiszczakiem, nie tajnej – jawnej.
Krzysztof Łoziński
(źródło)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz