Otóż parę lat temu jako oficer: porucznik, kapitan i major odbyłem służbę, która mi zajęła kilka ładnych lat, biorąc udział praktycznie we wszystkich konfliktach na świecie. Rozpoczynając od Bośni, Syrii, Libanu, Albania, Kosowa, Iraku za zakończywszy na Afganistanie. Wszędzie tam ludność lokalna o coś walczyła. My wykonywaliśmy tylko rozkazy. Teraz mam czas aby zastanowić się nad tym.
Najbliższy konflikt był 11 godzin jazdy samochodem od granicy z Polska. Różnie te konflikty się zaczynały ale wspomnę te, które polegały na próbach obalenia dyktatury. Wewnętrzna wojna nienawiści ludzi, którzy byli swoimi sąsiadami. Nigdy nie dopuśćmy do tego w naszym kraju. Wiele pokoleń ciężko pracowało, walczyło aby ustanowić naszą młodziutką konstytucję. Naszą konstytucja gwarantuje nam, że żaden oszołom nie doprowadzi do zawładnięcia monopolu władzy. Ufałem temu bardzo i czułem się bezpiecznie. Jednakże po dojściu PiS do władzy zaświeciła się czerwoną lampka alarmowa. Przegięliście. Zaczęliście rozbrajać system, który pozwalał spać spokojnie.
Konstytucja jest naszym największym dobrem dającym nam stabilizację i ochronę obywatelska. Dlatego będę jej bronił. Dlatego jestem z Wami wszystkimi. Dlatego, że czuję się Polakiem i Europejczykiem.
Michał Mazurkiewicz
1 komentarz:
Jakoś tak podskórnie czuję że masz większe prawo do mówienia o tym że coś jest nie tak z demolracją a totalitaryzm jest niebezpiecznie blisko nas.
Prześlij komentarz