środa, 21 grudnia 2016

Cichy protest zwykłych ludzi


Zdjęcie z księgarni, jakże wymowne. Oddaje to, co myślą zwykli ludzie. Ci, którzy najpewniej nie chodzą na manifestacje, nie krzyczą i nie rzucają jajkami w przejeżdżającą limuzynę z gensekiem PiS. Do czasu.

Protest i manifestacja zwykłych ludzi składa się z drobnych gestów, ledwie dostrzegalnych. Ale wymownych. Skrywane przed światem myśli znajdują swoje ujście. Jeśli władza ich nie dostrzeże i nie przemyśli, zaskoczona będzie ulicznymi gwizdami i przewracanymi pomnikami.

Zwykli ludzie są jak ziarno zasiane w glebę. Na wierzchu nic nie widać. Można byłby powiedzieć jałowa gleba, wyschnięta gruda. A przecież kiełkuje. Zapuszcza korzeń i rośnie w ukryciu. Zbiera siły, trawi myśli, przeżuwa gniew.

Cichy protest zwykłych ludzi trwa i się rozwija choć nie każdy to dostrzega. Być może już niebawem wystrzeli zwartym łanem. Dla pisowskiej władzy będzie już wtedy za późno. Wtedy pozostanie im już tylko modlić się o silną opozycję, która swoją mocą i mądrością uchroni ich przed ulicznym linczem i zgniłymi jajami...

Roch Protazy

Brak komentarzy: