czwartek, 27 kwietnia 2017

Pisowski rząd jest bardzo samokrytyczny - demonstruje swoją niepełnosprawność...


W czasie niedawnej wizyty pani minister Zalewskiej, rządowa limuzyna bezceremonialnie zaparkowała na miejscu dla niepoełnosprawnych. Złosliwi mówią, że to buta i arogancja pisowskiej władzy. Tak jak minister Macierewicz przechodzi przez ulicę nie po przejsciu dla pieszych, ale tam gdzie chce (a żandarmeria wojskowa zatrzymuje ruch uliczny), tak jak co miesiąc rozbijane są rządowe limuzyny itd., bo władza za nic ma nie tylko prawo, konstutucję czy przepisy ruchu drogowego.

Ale to wszystko nie jest prawdą. Bo to w osobie pani ministry Zalewskiej rząd pokazuje jak bardzo jest samokrtyczny. Jasno (choć nieco aluzyjnie) daje do zrozumienia, że jest niepełnosprawny. Nie widać niepełnosprawności ruchowej, więc zapewne  chodzi o inny rodzaj niewydolności. Może chodzi o niepełnosprawność intelektualnbą? Cóż za rozbrajająca szczerość.

Roch Protazy

1 komentarz:

Tommy pisze...

Afera stulecia. Nie to co taki ex minister Grad z malzonka😂😂😂