sobota, 14 maja 2016

Co daje wam KOD? cz. 2.


Barbara Łada: Co daje wam KOD, czym dla Was jest, dlaczego do niego wstąpiliście, co dobrego robi?

Wojtek Wojtkowski: Nie pozwala ulec całkowitemu zwątpieniu ... To nieoczekiwana i wielka radość, móc obcować z tak wieloma, podobnie usposobionymi, sympatycznymi ludźmi ...

Grażyna Binek: Pokrzepienie karmionej nienawiścią duszy, obrażanemu intelektowi, deptanej godności człowieka, dyskryminowanemu obywatelowi. Nadziei na powrót przyzwoitości i spokojnego życia w swoim kraju. KOD na nowo otwiera zbyt długo zamkniętą przestrzeń relacji międzyludzkich. 

Siłą KOD-u : 
  • chcę, by nasze dzieci nie budowały społecznych barier, ale wzrastały we wspólnocie,
  • chcę, byśmy dojrzeli do demokracji i ją rozumieli,
  • chcę, by ludzie uśmiechali się do siebie.
KOD to wolność słowa, europejska jakość, to otwarta przestrzeń światopoglądów i tolerancji. To pozytywne postrzeganie różnorodności. Tak widzę KOD.

Bożena Lasota: Nadzieję na normalność

Julianna Rutkowska: Wspólnotę.

Iwona Woźnicka: nadzieję że będzie lepiej i skończy się ten koszmar.

Łukasz Czarnecki-Pacyński: Wierzę, że pozostaniemy jednak w Europie i będziemy rozwijać się, jako Naród i Państwo, w przyjaznym otoczeniu kręgu kultury śródziemnomorskiej.

Lu K: Dziękuję,że jesteście. Jestem w KOD, bo czuję... że "warto być przyzwoitym" i choć działam daleko od Was, to duszą i sercem jestem z Warmią i Mazurami. A pod KPRM będę zawsze nawet ciałem ;)I to jest właśnie to, co daje mi KOD, poczucie wspólnej walki i to nie z bronią w ręku ale z uśmiechem, dobrym słowem i .... przytuleniem. 

Anna Szymajda: Uśmiech, dobre słowo i pozytywna energia - to właśnie oręż KOD-u.

Radosława Górska: Chcę współtworzyć alternatywę dla niedobrych zmian, jakie w Polsce następują. Jestem wdzięczna KODowi za inspirację do działania, za wyrwanie mnie ze szkolno-domowego zaścianka. Ostatnio intensywnie pracuję nad przygotowywaniem projektu dotyczącego sensownego dialogu w Polsce. Czuję, że musimy nauczyć się na nowo rozmawiać ze wszystkimi, musimy przeciwdziałać mowie nienawiści, przeciwstawiać się wzrastającej agresji. Budować społeczeństwo obywatelskie można tylko wówczas, kiedy się ze sobą rozmawia, konstruktywnie, merytorycznie i kulturalnie.

Alicja Moroz-Rutkowska: KOD to poczucie wspólnoty i tego że walczymy o słuszną sprawę

Agnieszka Łozińska: KOD daje mi poczucie bezpieczeństwa i siłę na przetrwanie tej wariackiej rzeczywistości. Daje mi też nadzieję, że razem potrafimy się przeciwstawić wszechobecnemu chamstwu, bucie i niekompetencji rządzących; wiarę w siłę społeczeństwa obywatelskiego, o którym do tej pory tylko słyszałam. A od czasu powstania KOD codziennie przekonuję się, jak wielka siła drzemie w nas - Narodzie i jak wielką moc sprawczą mają nasze protesty w obronie demokracji, wolności i naszych praw obywatelskich. Znacznie lepiej śpię, od kiedy wiem, że rośniemy w siłę i zaczynamy uwierać rządzących a świat patrzy na nas z sympatią. I coraz bardziej wierzę, że my, członkowie i sympatycy KOD pokonamy niekompetentnych, nieudolnych, cynicznych i szkodzących Polsce rządzących i razem uda nam się odsunąć ich od władzy. Oby jak najszybciej.


Ewa Warsińska: KOD daje nadzieję na normalność, na to, że można się porozumieć bez niepotrzebnych emocji, poczucie, ze nie jestem sama w sposobie postrzegania rzeczywistości, poczucie, ze to obywatel jest podmiotem w państwie a nie przedmiotem manipulacji.

Łukasz Czarnecki-Pacyński:  "KOD to wolność słowa, europejska jakość zachowań w życiu społecznym, to otwarta przestrzeń światopoglądów i tolerancji. To pozytywne postrzeganie różnorodności" - pisze na tej stronie Grażyna Binek. W pełni popieram takie rozumienie zachowania się obywateli w przestrzeni publicznej nowoczesnego, demokratycznego państwa. A Wy?

Brak komentarzy: