Opowiem, jak poszłam dzisiaj kupić białe róże. Chciałam kupić kilka, gdyby ktoś nie miał, tak jak ja miesiąc temu. Okazało się, że białe róże w Kętrzynie, to towar deficytowy. Wszystkie inne, tylko nie białe. Na kilka kwiaciarni dostałam tylko jedną. Może to przypadek. Ale idę sobie spacerkiem z tą różą w ręku, nagle dwie nastolatki podbiegły do mnie "dzień dobry, miłego dnia". Odpowiedziałam zaskoczona, miłego dnia, a dziewczyny z uśmiechem odpowiedziały "my wiemy, co symbolizują białe róże".
Jestem znowu podbudowana.
Teresa Wilkaniec
1 komentarz:
Kropla drąży skałę. RÓŻA też wydrąży tunel do wolności i demokracji.
Prześlij komentarz