środa, 27 maja 2020

Carcinoma civitatis Poloniae


Nasze państwo toczy rak i wszystko wskazuje na to, że zbliżamy się do stanu terminalnego. Ale od początku:

1️⃣ Mutacja i 2️⃣ uzyskanie zdolności do proliferacji – w komórce „0” tykała bomba z opóźnionym zapłonem – była nosicielem genu, który predysponował ją do transformacji nowotworowej. Być może to kwestia osobowości, która na podatnym gruncie – pod wpływem czynników mutagennych (wynikających z wpływów otoczenia, np. współpracowników wywodzących się z dawnego systemu) – przerodziła się w końcu w komórkę nowotworową. Tak narodziło się PC. To był łagodny nowotwór, ale w końcu, w wyniku dalszych zmian genetycznych, doszło do zezłośliwienia nowotworu i tak powstało PiS. PiS zyskując popularność zaczął rosnąć w siłę dochodząc w końcu do realnej władzy, która zapewniła mu wzrost. W 2007 roku Polska przeszła próbę operacyjnego usunięcia nowotworu, ale niestety w 2015 roku doszło do wznowy. Ktoś nie zadbał o to, by po operacji zastosować chemioterapię.

3️⃣ Produkcja własnych czynników wzrostowych i 4️⃣angiogeneza – opanowanie mediów publicznych i propaganda jaka za ich pośrednictwem zaburza percepcję obywateli, a także szereg populistycznych reform zapewniło PiS ciągły wzrost poparcia, który stał się pożywką do rozrostu na kolejne zdrowe tkanki i narządy – urzędy. Do tego dziwne interesy ludzi władzy, nagrody i inne korzyści materialne i niematerialne zapewniają stały dopływ nie tylko środków, ale także świeżej krwi w postaci ludzi gotowych na wszystko, by tylko dorwać się do koryta.

5️⃣ Wywoływanie stanu zapalnego – polityka PiS wzbudza ogromny sprzeciw społeczeństwa, a zamach na sądownictwo doprowadził wielu ludzi do gorączki i wyprowadził ich na ulice, w nadziei na powstrzymanie rozrostu nowotworu na najbardziej newralgiczne obszary organizmu państwowego. Protestowały również różne grupy zawodowe i mniejszości, ale stan zapalny nie był w stanie doprowadzić do zniszczenia tak bardzo już zaawansowanego nowotworu.

6️⃣ Ucieczka spod nadzoru immunologicznego i 7️⃣ oporność na apoptozę – szereg ustaw podporządkowujących PiS sądownictwo doprowadziło do sytuacji, w której nie ma już wewnętrznego nadzoru na działaniami władzy. Trójpodział władzy przestał w zasadzie istnieć. Systemowo nic już nie rozpozna nowotworu, ponieważ mechanizmy kontrolujące zapędy autorytarne wraz z opanowaniem przez PiS Sądu Najwyższego przestały istnieć. Również tzw. czwarta władza, czyli wolne media są celem nieustających ataków lub ofiarą dziwnych układów. Afery, które wciąż wybuchają w obozie władzy, powinny normalnie doprowadzić do dymisji i politycznego samobójstwa, ale oporność na apoptozę nowotworu zapewnia mu przetrwanie.

8️⃣ Rozrost na zdrowe tkanki, 9️⃣ migracja i 🔟 tworzenie przerzutów – władza PiS sięga coraz dalej i nie ma już dziedziny życia, nie ma ani jednej tkanki, która nie byłaby obsadzona przez ludzi powiązanych z PiS. Kiedy znajdują się w tkance, zaczynają się dzielić, prowadząc do rozrostu często miernych, ale za to wiernych PiS armii urzędników centralnych oraz samorządowych czy kadr państwowych spółek. Gdzie nie spojrzeć, wszędzie PiS. Komórki nowotworowe nie pełnią funkcji komórek tkanki, w której się znalazły, dlatego prowadzą do zaburzenia pracy tkanek, narządów i całych układów narządów. Organizm nie jest w stanie działać prawidłowo, czego przejawy widać na co dzień w postaci nieudolności w zasadzie we wszystkim czego dotknie się PiS – nieważne czy jest to ministerstwa, stadniny koni, kuratoria czy radiowa trójka. Tylko nasza wrodzona zaradność i kroplówki w postaci UE i względnie dobrej koniunktury trzymają nas jeszcze przy życiu.

Diagnoza ta jest jednoznaczna, nie tylko dla wielu myślących obywateli, ale również dla niezależnych europejskich i międzynarodowych laboratoriów diagnostycznych.

Brak komentarzy: