Ależ się to zielsko rozpleniło po Polsce. Taki Barszcz Sosnowskiego w wersji homo bez sapiens. Ani ono ładne, ani pożyteczne. Ot, taki to sobie szkodnik, udający Mesjasza, jedynego sprawiedliwego wśród narodów świata. Ot, nowa forma władzy, którą śmiało można nazwać socjopatokracją (czyli rządy socjopatologii). Jedno jest pewne, nudzić się z tym zielskiem nie da…
……………………………………………….
1.Kaczomania
nam kwitnie, a miejsca pamięci rodzinki Kaczyńskich, rosną nam jak grzyby po
deszczu. Ulice, parki, skwery, ronda, tunele, mosty, szkoły, sale w
urzędach, a nawet kort i gazoport. Jak obliczył „Newsweek” to już 140 takich
miejsc i to na pewno nie koniec. Powiem
krótko. Wszystko, co w nadmiarze, albo
szkodzi, albo staje się po prostu żałośnie śmieszne i tak właśnie jest w tym
przypadku. A chyba nie o to chodziło prezesowi?
2.Błaszczak
pozbywa się z wojska specjalistów. Sporo ich wyleciało za Macierewicza, a w ostatnim
czasie ten trend się nasilił. Trudno
pojąć, jak to możliwe, że właśnie teraz, gdy za naszą wschodnią granicą toczy się
wojna, minister usuwa z armii polskiej najlepszych ludzi. Kim on zamierza dbać
o nasze bezpieczeństwo? To nic innego, jak działanie na szkodę państwa. Ale to
też pokazuje, co ma w głowie Błaszczak i jego ludzie, podejmując tak
niezrozumiałe decyzje. To też pokazuje, że mam rację nazywając rządy w dzisiejszej
Polsce, socjopatokracją.
3.Od dawna
wiadomo, że co niektórzy korzystają ze zniżki na paliwa i tankują sobie na
stacjach paliw taniej niż zwykły obywatel. Jeszcze rozumiem, że z takiego
przywileju korzysta WOT czy Straż Pożarna, ale dlaczego związkowcy z „Solidarności”,
a tym bardziej, dlaczego księża? Czy ktoś jest mi w stanie to wytłumaczyć?
4.Dziennikarze
„Gazety Wyborczej” ostro się napracowali i obliczyli, ile naszej kasy nieRząd
wyrzucił w błoto. Złe inwestycje, nietrafione pomysły, w tym wybory kopertowe,
kary do unijnej kasy, dają nam niebagatelną kwotę. To ponad 6 mld. zł!!!! Szok!!!!
5.Kaczyński kombinuje
jak łysy pod górkę, co by tu zrobić, by pozostać przy korycie za rok. No i
wpadł na genialny pomysł, czyli usytuowanie lokali wyborczych przy kościołach. Już
widzi oczami wyobraźni, jak to wierni, odpowiednio ustawieni podczas mszy,
przez swoich upolitycznionych pasterzy, pod ich czujnym okiem oddają swój głos
na partię, co przewodnią siłą narodu jest. Ech, jakby to było pięknie! Sylwester
Marciniak, szef Państwowej Komisji Wyborczej uważa, że to w ogóle nie jest
możliwe, ale jest nadzieja, że prezes sobie z tym poradzi. Znajdzie na
opornych członków PKW jakiegoś wyimaginowanego haka i wywali ich, a na ich
miejsce da swoich ludzi i będzie pozamiatane. W końcu, jak on chce, tak ma być
i tyle w temacie.
6.Choć już
od trzech miesięcy Jacek Kurski nie szefuje Telewizji Reżimowej, to nadal
korzysta z ochrony SOP i jej limuzyny. No i to oczywiście za nasze, podatników,
pieniądze. Jestem ciekawa, jak sobie on i reszta świętych krówek poradzi, gdy
wreszcie PiS straci koryto. Oj, ciężko im będzie wrócić do życia normalnego obywatela
Rzeczpospolitej…
7.Mamy
kolejny przykład tego, do czego potrzebna jest nieRządowi demolka wymiaru
sprawiedliwości. To po to, by odpowiednio ustawieni sędziowie chronili kogo
trzeba, a ostro niszczyli pozostałych. Chcecie dowodu? Ano sprawa katechetki,
której korzystanie z uroków L-4 z powodu choroby kręgosłupa, nie przeszkadzało
w dźwiganiu krzyża na procesji z okazji Wielkanocy. ZUS odebrał jej za to
świadczenie chorobowe, ale ona odwołała się od tej decyzji i …sprawę w sądzie
wygrała. Zgodnie z opinią sędziego, „spotkanie
we wspólnocie religijnej poprawia zdrowie”, ona nie niosła tego krzyża, tylko go
podtrzymywała, a poza tym tenże krzyż był leciutki. Wszystko jasne, prawda?
8.Terlecki
ma problem! Jak głosi plotka, facet już wie, że ma przerąbane w swoim Krakowie
i raczej nie ma szans na reelekcję w kolejnych wyborach. Na szczęście może
liczyć na pomoc swojej partii, która już gorączkowo szuka takiego okręgu, w
którym mieszkańcy ślepi, głusi i wierni. Może tam uda się jakoś Terleckiego
przepchnąć? Chwilowo padło na Łódź i
Piotrków Trybunalski. No cóż, nie życzę powodzenia.
………………………………………………….
Nie powiem,
taka prasówka odbija mi się ostrą czkawką, ale jak widać, spore we mnie pokłady
masochizmu, co pozwala mi nadal upajać się „pięknem” polskiej polityki i co pozwoli
mi za kilka godzin obejrzeć mecz Polska-Francja. I co? Śpiewamy „Polacy nic się
nie stało”?
Prasówka bez
Suchara, to prasówka zmarnowana, więc…:
„- Podobno rząd
sprowadził węgiel który się nie pali?
- Jak się nie pali to na długo starczy.”
Źródło
informacji
4. https://wiadomosci.onet.pl/kraj/media-podliczyly-rzady-pis-rachunek-jest-ogromny/yw6e27y
6. https://wiadomosci.wp.pl/kurski-jak-sprzed-zwolnienia-woza-go-limuzyna-6840501035227680a
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz