wtorek, 12 kwietnia 2016

"Dobra zmiana" wkracza do szkół

Skupieni na walce o Trybunał Konstytucyjny gdzieś bokiem, po cichutku idzie kolejna zmiana, która może być również zagrożeniem polskiej demokracji. Tym razem chodzi o szkołę. Jej neutralność światopoglądową reguluje art. 56 ust. 1 Ustawy z dn. 7.09.1991 o systemie oświaty (Dz. U. z 2004 r., Nr 256, poz. 2572 ze zm.) - w szkołach i placówkach oświatowych nie mogą działać partie i organizacje polityczne. Powyższy zakaz ma charakter bezwzględny i nie może być uchylony w żadnym przypadku i pod żadnym pretekstem oraz art. 108 & 2 ustawy z dn. 5.01.2011(Dz. U. 2011r. nr 21 poz.112 ze zm.) – zabroniona jest agitacja wyborcza na terenie szkół wobec uczniów.

Z przerażeniem więc czytam informacje o planowanych zmianach w oświacie, a konkretnie o zwiększeniu kompetencji kuratorów oświaty. Będą opiniować placówki szkolące nauczycieli, powoływani będą przez ministra edukacji w wyniku konkursów regulowanych rozporządzeniem ministra .Jeden z kuratorów, który właśnie oczekuje na odwołanie, zwraca uwagę na fakt, że proporcja głosów w komisji będzie tak ustawiona, by wygrał ten „właściwy” kandydat. Zgodnie z propozycją PiS kurator nie spełniający oczekiwań, będzie mógł w każdej chwili być odwołany przez ministra. Jak to ma wyglądać możemy już zaobserwować, bo jedną z kandydatek na kuratora Małopolski jest Barbara Nowak, obecnie krakowska radna PiS.” Przez lata była sprawną dyrektorką podstawówki w Nowej Hucie. Potem jako nauczycielka i radna PiS zorganizowała tam niecodzienny "ołtarz Solidarności" (pełen krzyży stojących na szkolnym korytarzu) oraz wystawę "Katastrofa smoleńska" z makietą pękniętej na pół Polski z wbitym w nią fragmentem Tu-154. Jej potencjalnym konkurentem może być dyrektor Gimnazjum nr 1 w Krakowie Mariusz Graniczka. Zasłynął organizowanymi w kwietniu 2010 r. całodobowymi wartami uczniów i rodziców pod krzyżem katyńskim. Chciał, by trwały nieprzerwanie rok, ale rodzice zbuntowali się przeciw wstawaniu na wartę w środku nocy.

W województwie świętokrzyskim jeszcze przed wyborami parlamentarnymi mówiło się, że mocnym kandydatem jest Rafał Nowak, dyrektor III LO w Kielcach. Do Sejmu startował z ósmej pozycji na liście PiS. W kwietniu do redakcji lokalnych mediów wpłynął anonimowy list nauczycieli z III LO. Domagali się odwołania dyrektora, zarzucając, że w szkole przesiadują politycy PiS i omawiają z Nowakiem sprawy partyjne. Opisywali, że w gabinecie dyrektora wiszą oprawione zdjęcia Lecha Kaczyńskiego i Przemysława Gosiewskiego.

Już w 2009 roku PiS proponowało utworzenie Narodowego Instytutu Wychowania. Teraz ma się to nazywać Narodowy Instytut Programów Wychowania i Podręczników. Jak pisze Jan Maria Rokita w dzienniku Polskim (11.09.2015) „idea Instytutu wzbudzi zapewne zaciekły spór ideologiczny, którego sednem będzie zarzut „upaństwowienia wychowania”. Faktem jest bowiem, że pisowskie myślenie o szkole i wychowaniu jest raczej etatystyczne niźli konserwatywne, zaś partia nie ukrywa nieufności wobec rodziny i ruchów obywatelskich, dążąc do uniezależnienia państwowej, jednolitej szkoły tak od rodziców, jak i od rozmaitych stowarzyszeń szkolnych i wychowawczych. Instytut ma też czuwać nad podręcznikami, tak by zachowana byłą spójność ideowa i merytoryczna. Aż boję się pomyśleć, jakie treści mają mieścić się w tej spójności ideowej. Przysłuchując się uważnie słowom prezydenta Dudy o nowym nauczaniu i pojmowaniu historii podejrzewam, że i w podręcznikach znajdzie się jedynie słuszna i zatwierdzona treść. Dla mnie to rodzaj cenzury i zamach na obiektywizm historyczny.

W kontekście przewidywanych zmian w organizacji systemu edukacji znane powiedzenie „takie będą Rzeczpospolite, jakie ich synów chowanie” nabiera bardzo niebezpiecznego brzmienia.

Tamara Olszewska

PS. 28 marca 2016 roku – zmiany w Kuratoriach już się rozpoczęły.

Brak komentarzy: