Dlaczego wspieram KOD i w nim jestem? Odpowiedź wbrew wszystkiemu nie jest łatwa i jednoznaczna. Mógłbym powiedzieć, że powodem jest wspieranie i obrona demokracji, protest przeciwko łamaniu praw podstawowych itd. To wszystko prawda, ale jest też coś innego. Najważniejszym dla mnie czynnikiem, motywacją do wspierania KOD-u i bycia w nim, są ludzie. Są to nie tylko same osoby, ale ich zapał i ich wiara, że razem możemy czegoś dokonać. Przekonałem się o tym wielokrotnie: w Ełku, Warszawie, Łomży, Suwałkach, Olsztynie czy ostatnio w Siedlcach.
Szkoda marnować czas w domu, gdy wokół tyle się dzieje, tylu ludzi ma określony cel, tylu ludzi potrafi i chce coś robić i wspierać się nawzajem, jak choćby grupa KOD_59. A poza tym jak to już pisałem w innym miejscu, nie potrafię być obojętny. Zawsze mam jakieś zdanie, może nie zawsze słuszne. To co robi obecna władza doprowadza mnie do "szału" . Jak można tak dzielić naród, być takim zadufanym w swojej ideologii, która nie niesie Polsce nic dobrego, a wręcz przeciwnie cofa nasz kraj o setki lat wstecz?
KOD to ogromny potencjał, jedyna siła opozycyjna wobec władzy, której się ta władza rzeczywiście boi (partie opozycyjne po prostu lekceważy) i którą ta władza będzie chciała za wszelką cenę zdyskredytować i unieszkodliwić. Na tym chyba skończę, bo znowu się rozpędziłem i będę miał nieprzespaną tzw myślącą noc.
Stanisław Puciłowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz