Dzisiaj szybciutko, bo czas mnie goni. Newsy też jakieś takie wyciszone lekko, wyczekujące… Zapraszam.
1. Jeszcze siedzą sobie spokojnie politycy PiS. Jeszcze wciąż się łudzą, że może wszystko skończy się tylko na gadaniu, a na ulice wyjdzie niewiele kobiet. Stąd pewnie prezes śpi spokojnie, bo taka senna dzisiaj pogoda. Szaro, buro, deszcz. Ale się to towarzystwo zdziwi, gdy za kilka godzin czerń i wściekłość zdominuje miasta i miasteczka. To już za kilka godzin. Ojjj, Czarny poniedziałek zepsuje dobre nastroje rządzących. Drżyjcie panie i panowie, bo MY nie odpuścimy.
2. Czyżby buta i arogancja polityków PiS wreszcie doprowadziła do przebudzenia się tych, co to mieli w nosie ostatnie wybory? Okazuje się, że według najnowszego sondażu IBRiS o 7% wzrosła ilość ludzi, deklarujących udział w kolejnych wyborach. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie ustawa całkowicie zakazująca aborcji jest przyczyną tej pobudki. Problem będą mieli nie tylko politycy PiS, ale i PO, PSL, których coraz mocniej obarcza się winą za dzisiejszy stan rzeczy. Ciekawie mogą wyglądać wybory za trzy lata.
3. Trudno oderwać się dzisiaj od tematu aborcji. Pada kolejna propozycja co niektórych z PiSu, którym się wydaje, że byle czym zdławi się protesty kobiet i je uspokoi. W swej szczodrości i wspaniałomyślności chcą oni dopuścić dwa przypadki, w których będzie możliwa aborcja. To gwałt i zagrożenie życia kobiet. To sobie wymyślili łaskawcy, nie ma co.
4. Rząd wychodzi naprzeciwko finansowym potrzebom części Polków i gwarantuje im w przyjętym projekcie budżetowym na przyszły rok podwyżki. Ależ to będzie szaleństwo. Rodzina z niskim dochodem zyska aż 11 zł, pielęgniarki 13 zł, nauczyciel 36 zł, emeryt 11,30 zł, Duda 260 zł, premier i marszałkowie Sejmu oraz Senatu 160 zł a posłowie110 zł. I to jest ta sprawiedliwość.
5. Biedny, skrzywdzony przez dziennikarzy, Misiewicz udzielił wywiadu „Gazecie Polskiej Codziennie”. Oczywiście jest pełen żalu, nie ma sobie nic do zarzucenia i szykuje już pozwy przeciwko każdemu, kto szkalował jego dobre imię. Jestem przekonana, że ma szansę wygrać, bo zadba już o to prokurator generalny. Ani się obejrzymy a Misiewicz wróci do wielkiej polityki, bo to mu się należy jak psu zupa. Pupilek Macierewicza jeszcze nam rozbłyśnie pisowską gwiadą najjaśniejszą, jestem tego pewna.
6. Igrzyska czas zacząć. Zgodnie z tym stwierdzeniem szaleńcy ruszyli, by wydobyć na światło dzienne dowody zbrodni, ukrywające się w trumnach ofiar smoleńskich. Niektóre rodziny przystają na to z ochotą, większość jednak jest załamana i przerażona taką brutalną ingerencją w ich żałobę i prywatność. Rodzinom mogę tylko współczuć, zwłaszcza tym, które tak ochoczo pozwalają Macierewiczowi rozgrywać partyjne gierki kosztem ich bliskich. Powiem delikatnie – niemądrych nie sieją, sami się rodzą.
*
I co tutaj komentować? Co tutaj oceniać? Może dzisiaj odpuszczę sobie wszelkie złośliwości, tak w ramach czarnego protestu. Poza tym spieszę się, bo za niebawem pl. A. Mickiewicza w Poznaniu zapełni się czernią i nie może mnie tam zabraknąć. Do jutra.
Tamara Olszewska
Źródło informacji
1. http://wyborcza.pl/1,75968,20779731,suweren-nie-idzie-do-pracy.html
2. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1041267,title,PiS-w-aborcyjnej-pulapce,wid,18527478,wiadomosc.html
3. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/senatorowie-pis-i-nowy-projekt-kompromisu-aborcyjnego/x4xyxmt
4. http://www.fakt.pl/pieniadze/finanse/kto-dostanie-podwyzke-w-2017-roku/6jcpxk6
5. https://www.wprost.pl/kraj/10025366/Misiewicz-przerywa-Milczenie-Ja-sie-nie-poddam-bo-nie-zrobilem-nic-zlego.html
6. http://www.newsweek.pl/polska/ekshumacje-smolenskie-rozdrapywanie-ran-czy-zbawienie,artykuly,398040,1.html?src=HP_Left_Section_2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz