Czasy są niełatwe. Ostatni rok obfitował w bitwy, wytaczane społeczeństwu przez obóz rządzący, których skutki mogą być opłakane. Niszczenie instytucji takich jak Trybunał Konstytucyjny [1], upolitycznienie prokuratury czy podporządkowanie mediów publicznych, wpłynęły na ograniczenie naszych praw. Jednak masowy sprzeciw obywateli, takich jak Ty, potrafił zdziałać cuda!
Gdy setki tysięcy kobiet i ich sojuszników wyszły na ulice w czarnym proteście, Kaczyński odstąpił od pomysłu zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej [2]. Jednoznaczna krytyka ze strony organizacji pozarządowych, Sądu Najwyższego i instytucji międzynarodowych, sprawiła, że jeden z kontrowersyjnych zapisów nowej ustawy o zgromadzeniach został wycofany [3]. Dlatego nasz sprzeciw, również ten wyrażany na ulicach ma głęboki sens! Czy weźmiesz udział w jutrzejszych protestach?
Zobacz mapę strajkujących obywateli
Jarosław Kaczyński uważa, że 13 grudnia to niefortunna data na protest. Rzeczywiście można dyskutować o tym czy termin protestu jest najwłaściwszy. Nie chcemy zrównywać stanu wojennego, który przyniósł ofiary śmiertelne i złamał kręgosłup społeczeństwa z dzisiejszymi czasami. Wiemy, że w wymiarze czysto fizycznym to sytuacje nieporównywalne. Niemniej należy reagować wtedy, gdy dzieją się złe rzeczy. Kiedy pojawiają się zagrożenia, a nie gdy jest już za późno. Dlatego trzeba działać już dziś!
W obwieszczeniu wprowadzającym stan wojenny zakazano zgromadzeń, teraz się je tylko ogranicza i daje preferencję jednemu środowisku... Dwa lata temu, 13 grudnia, w rocznicę Stanu Wojennego demonstracje organizowało… Prawo i Sprawiedliwość [4]. Nie były to uroczystości rocznicowe, ale protest przeciwko rządzącej wówczas koalicji PO-PSL. „Zapraszam Was 13 grudnia do Warszawy (…) Nie możemy pozwolić żeby władza dalej niszczyła nasze państwo (…) ograniczała wolność słowa i prawa opozycji” - pisał Jarosław Kaczyński w zaproszeniu. Dlatego odmawianie dziś ludziom prawa do protestu to hipokryzja.
Akcja Demokracja jest tam gdzie ludzie walczą o ważne dla nich wartości. Zorganizowaliśmy demonstrację przeciwko szkodliwym dla rolnictwa i konsumentów umowom handlowym. Wychodziliśmy w obronie praw kobiet w Marszu Godności. Działaliśmy w Internecie, ale i na ulicach. Protestujmy, póki rząd jeszcze tego nie zakazał! Dołączysz? Do zobaczenia!
Bogumił Kolmasiak,
Akcja Demokracja
PS. W pierwotnej wersji ustawy o zgromadzeniach PiS zawarł zapis o pierwszeństwie protestów rządowych i kościelnych, nad innymi demonstracjami. Po miażdżącej krytyce (m.in. ponad 150 organizacji pozarządowych) senatorowie partii rządzącej zgłosili poprawkę, wycofując się z tego paragrafu. Jutro ustawą ma się zająć Sejm. Przyjdź na demonstrację lub udostępnij nasz list otwarty. Akcja Demokracja
[1] akcjademokracja.pl/trybunal, akcjademokracja.pl/tk
[2] Sejm odrzucił projekt komitetu "Stop Aborcji". Kaczyński: "Zapewniam, że PiS było, jest i będzie za ochroną życia", wpolityce.pl, 6.10.2016 r.
[3] Ustawa o zgromadzeniach z poprawkami. Państwo i Kościół bez pierwszeństwa, tvn24.pl, 7.12.2016 r.
[4] Manifestacja 13 grudnia. Jarosław Kaczyński: to jest marsz dla Polski, PAP/IAR, 12.12.2014 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz