sobota, 24 września 2016

Wystarczy dymisja ministry stawiającej polską oświatę do góry nogami


Podczas rekonstrukcji rządu PiS Beaty Szydło, tak łatwo o dobrą zmianę dla dobra polskich dzieci, dla narodowej edukacji. Wystarczy dymisja ministry, stawiającej polską oświatę do góry nogami!

Mobilizujmy do tego panią premier listami, mejlami. To dla niej okazja pokazania, czy jest Prezesem Rady Ministrów i samodzielnie może zdymisjonować "marionetkę polityczną", wyznaczoną przez "dziadków leśnych" do zadania - resentymentalnego powrotu do ich PRLowskiej szkoły.

Brońmy gimnazjum - ratujmy polskie szkoły
https://www.facebook.com/RatujmyPolskieDzieci/

"Najlepiej na świecie wiedzą posługują się uczniowie z Szanghaju. W Europie młodych Polaków wyprzedzają tylko 15-letni mieszkańcy Liechtensteinu, Szwajcarii, Holandii, Estonii i Finlandii. Z raportu PISA badającego kompetencje 15-latków wynika, że Polska osiągnęła jeden z najlepszych wyników na świecie, jeśli chodzi o przyrost liczby uczniów z najlepszymi wynikami. W rankingu globalnym nasi uczniowie wywindowali Polskę na 14. pozycję. Pierwsze miejsca okupują kraje azjatyckie. Jeszcze ciekawiej jest, gdy przyjrzymy się poszczególnym przedmiotom. Nasi 15-latkowie zdobyli 1. miejsce w Unii Europejskiej w matematyce (ex aequo z Holandią, Estonią, Finlandią). W dziedzinie czytania ze zrozumieniem i interpretacji tekstów mamy 1. miejsce w Unii (ex aequo z Finlandią i Irlandią) i 10. miejsce na świecie. Rozumowanie w naukach przyrodniczych - 3. miejsce w UE i 9. miejsce na świecie. Co ważne, w PISA polscy 15-latkowie popisali się nie tylko umiejętnościami prostego liczenia, ale też dobrze rozwiązywali zadania trudniejsze, problemowe i sprawdzające zdolność rozumowania."

I te osiągnięcia zostaną zepsute i zaprzepaszczone przez bezsensowną i szkodliwą "reformę" ministry Anny Zalewskiej.

St.Cz.

Brak komentarzy: