poniedziałek, 5 września 2016

Krótka relacja i wrażenia z Gdańskiego Marszu


Grupa Elbląskiego KODu w Gdańsku 04-09-2016, pogoda jaka jest każdy widzi. Zresztą przed stocznią nie było źle. Ale też deszczyk nie był przeszkodą w obronie wartości. Szacunek dla ludzi , którzy przebyli szmat drogi by przejść w marszu, zaprotestować, wyrazić sprzeciw wobec postępującej dyktaturze. Pewnie nie będę poprawny , ale pokuszę się o ocenę mówców. Brawo prof. Jan Hartman. W jego słowach był żar, wiara w przekazywaną treść oraz jasność przekazu. Zresztą to nie tylko moje odczucie. Jasny, mocny przekaz młodej Koderki również był powiewem świeżości. No i gospodarz , Radomir Szumełda oprócz świetnie wypełnionych swoich obowiązków przypisanych organizatorowi jasno i dobitnie wyraził to co wszyscy czujemy w obliczu narastającej przemocy nie tylko werbalnej ale i bezpośredniej.
A teraz szykujemy się do Warszawy na 24 września.

Leszek Kotyński

Brak komentarzy: