Grupa Elbląskiego KODu w Gdańsku 04-09-2016, pogoda jaka jest każdy widzi. Zresztą przed stocznią nie było źle. Ale też deszczyk nie był przeszkodą w obronie wartości. Szacunek dla ludzi , którzy przebyli szmat drogi by przejść w marszu, zaprotestować, wyrazić sprzeciw wobec postępującej dyktaturze. Pewnie nie będę poprawny , ale pokuszę się o ocenę mówców. Brawo prof. Jan Hartman. W jego słowach był żar, wiara w przekazywaną treść oraz jasność przekazu. Zresztą to nie tylko moje odczucie. Jasny, mocny przekaz młodej Koderki również był powiewem świeżości. No i gospodarz , Radomir Szumełda oprócz świetnie wypełnionych swoich obowiązków przypisanych organizatorowi jasno i dobitnie wyraził to co wszyscy czujemy w obliczu narastającej przemocy nie tylko werbalnej ale i bezpośredniej.
Serwis informacyjny powstał pod koniec 2015 roku, na fali sprzeciwu wobec łamania podstawowych zasad demokracji, praworządności a także zwykłej przyzwoitości w relacjach łączących rządzących i obywateli, w czasie protestów Komitetu Obrony Demokracji z województwa warmińsko-mazurskiego i terenów ościennych.
poniedziałek, 5 września 2016
Krótka relacja i wrażenia z Gdańskiego Marszu
Grupa Elbląskiego KODu w Gdańsku 04-09-2016, pogoda jaka jest każdy widzi. Zresztą przed stocznią nie było źle. Ale też deszczyk nie był przeszkodą w obronie wartości. Szacunek dla ludzi , którzy przebyli szmat drogi by przejść w marszu, zaprotestować, wyrazić sprzeciw wobec postępującej dyktaturze. Pewnie nie będę poprawny , ale pokuszę się o ocenę mówców. Brawo prof. Jan Hartman. W jego słowach był żar, wiara w przekazywaną treść oraz jasność przekazu. Zresztą to nie tylko moje odczucie. Jasny, mocny przekaz młodej Koderki również był powiewem świeżości. No i gospodarz , Radomir Szumełda oprócz świetnie wypełnionych swoich obowiązków przypisanych organizatorowi jasno i dobitnie wyraził to co wszyscy czujemy w obliczu narastającej przemocy nie tylko werbalnej ale i bezpośredniej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz