Piszę, że nic nie napiszę. Bo jak napiszę co myślę, to się znów „zdenerwuję”(Słownik tłumaczenie= „zdenerwuję” – „ wkur….. do granic") . Nie napiszę, bo i tak „ci inni” tego nie przeczytają. A „Nasi” i tak są świadomi i przekonani. Więc nie piszę.
W tym nie napiszę o tym, że obejrzałem wczoraj wystąpienia live prezesa i Orbana z Krynicy. Nie piszę, że to co mówili to jasna informacja, że chcą rozwalić Unię Europejską. W imię swoich, dyktatorskich, zapędów. Bo tylko ta Unia im w tym przeszkadza. Nie napiszę o obrzydliwych słowach, jakich z uśmiechem użyli obaj: „kontrrewolucja”, „rewolucja” (Słownik „kontrrewolucja” i „rewolucja” = „ odwalcie się od nas. Zrobimy w naszych krajach co chcemy. Nacjonalistycznie i narodowo. Z węgierskim lub polskim „patriotyzmem” na ustach . Głupi naród, w obu krajach to kupi.").
Nie napiszę, że słuchając tych dwóch to widzę, że myślą tylko o zachowaniu władzy. Obaj. I że mają bliskich znajomych w innych krajach. Były Pan Premier Wielkiej Brytanii Cameron. (Słownik : „Cameron” – facet, który dla utrzymania władzy w swojej partii wypierd…. GB z Unii. Dla swojego chciejstwa zaczął rozwalać wszystko co Narody Europejskiej spróbowały pokojowo zrobić, aby już nigdy nie było wojen w Europie i aby zaczęło powstawać pokojowo, pierwsze w historii, ponadnarodowe państwo). A Pan Prezydent Putin bez Słownika) rechocze z radości, że rękami takich polityków jak wyżej (Słownik: „polityków” – s.......li, kretynów, populistów, cwaniaków, manipulantów, chytrusów, gnid) udało mu się rozpocząć proces rozwalania Unii. Która, w swoich zasadach była największym zagrożeniem dla każdego dyktatora. Dla niego też. I ta Unia ciągle jest wzorem dla innych krajów, na kuli ziemskiej, jak można się pokojowo łączyć w wspólny organizm. Mimo tych w/w „polityków” ( Słownik- „polityków” = patologicznych s............nów). Pan prezes jest politykiem (Słownik: „pan prezes” – samotny mężczyzna. Mistrz manipulacji umysłami głupców. Twórca pierwszej, po komunistycznych, partii gdzie wszyscy i wszystko zależą od niego. Kolejny geniusza umiejący skutecznie używać mechanizmy demokracji dla samo zachwytu. Skuteczny w praktyce. Władca marionetek.). Nie napiszę.
Nawet największymi skrótami myślowymi. Palce same stukają. Bezsilnie (Słownik : „bezsilnie” – no ku….. ile można wytrzymać? Co z tym k… zrobić? Jestem ziarnkiem piasku na pustyni. ).
Walter Chełstowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz