poniedziałek, 10 lipca 2017

Comiesięczne grodzenie Warszawy - paranoja się nasila


Warszawa. Droga do kościoła jakoś nawiązuje do wydarzeń sprzed 2 tysięcy lat. Nie wiem jak nawiązuje, ale takich myśli nie da się uniknąć. Są Rzymianie, są Żydzi, nie mam pojęcia, czy gdzieś tu został ślad po ukrzyżowanym wtedy Człowieku, o Bogu nie wspominając. Cóż, PiS w każdym razie - wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społecznym - udaje się zaraz za kraty. Jestem wdzięczny.

Paweł Kasprzak


Brak komentarzy: