wtorek, 18 kwietnia 2017

Siła bezsilnych może być wielka

(fotka z drogi na mój spokojny Niegocin)
Wczoraj dwójka kolegów KODerów, których cenię, podpięło mnie pod post "Podpisujmy petycję o skrócenie kadencji rządu RP." Poirytowana odpisałam co wklejam niżej.

Chcę, byśmy jako Stowarzyszenie opracowali plan dotyczący wybudzania świadomości, tej, która w nas nie umarła, zaszczepiania wartości patriotycznych tym, którym nie zaszczepiliśmy goniąc za pracą i dając dzieciom klucz na szyję. 

Wreszcie przygotować się do wyborów, tych samorządowych i parlamentarnych. Skoro nie chcemy być partią, skoro nie pretendujemy do władzy - zdecydujmy jakiego kształtu kontrakty podpiszemy z politykami.

Nasz ruch pokazał, że siła bezsilnych może być wielka. A jeszcze większa, gdy zaprzestaniemy waśni w swoim kręgu - wszyscy jesteśmy potrzebni - ci od myślenia, sterowania i zwyczajnej roboty, ci dla statystyki też... to głos w dyskusji, może chaotyczny. Nie wgłębiałam się w podstawy prawne, ale to zwykłe bicie piany. Już w zajawce - skrócenie kadencji rządu RP. Misję tworzenia rządu powierza prezydent zwycięskiemu ugrupowaniu w wyborach. PiS ma większość i tu jedynie wola partii może decydować o tym czy X, czy Y będzie stał na jego czele. I... w petycji jest trochę rozsądku, bo SKRÓCENIE kadencji PARLAMENTU - pod czym się podpisuję? Nie wiem. Nie podpisuję. Przykro mi.

I jeszcze... czy jesteśmy gotowi do tego, by wygrać wybory, by ponownie nie oddać władzy PiSowi?

Pracujmy u podstaw. Mówmy o wartościach, które łamie obecnie rządząca partia. Mówmy o zagrożeniach jakie niesie zamach na trójpodział władzy, na lekceważenie Konstytucji, ba, jej gwałcenie. Mówmy o zawłaszczeniu mediów publicznych. Wyjaśniajmy czym to grozi. W tak krótkim czasie wielokrotnie naruszono ład prawny, "robi się" nową historię, zawłaszcza się sumienie obywateli. Wielu Polaków z pełniejszym dziś portfelem, zwyczajną łapówką pójdzie do urn i zagłosuje - niekoniecznie tak jak MY. Trzeba wrócić do podstaw, przywrócić wartości patriotyczne, szacunek do prawa, godności jednostki. Pracujmy nad tym... to tak na lany poniedziałek... i trochę wiosny. Mimo zimna sporo pleneru miałam,

Krystyna Szmit

Brak komentarzy: