niedziela, 26 lutego 2017

A jednak to boli...

Dla mnie od dzisiaj Hajnówka jest kolejnym mrocznym symbolem PiSlandii. Za pełną akceptacją polityków PiS chłopcy narodowcy przeszli ulicami miasta niosąc chwałę i pamięć jednego z żołnierzy wyklętych, Burego. Tego Burego, który odpowiada za wymordowanie prawosławnej ludności białoruskiej, zamieszkującej te tereny. Na ich przemarsz patrzyli potomkowie tych, którym udało się przeżyć masakrę sprzed 71 laty. Patrzyła młodzież wchodząca w życie, patrzyła cała Polska. Z przerażeniem, niedowierzaniem, wielkim smutkiem. Jak to możliwe, że wolno łysolkom deptać pamięć, śmiać się z tragedii wnosząc na piedestał mordercę, lekceważyć historię własnego kraju. 79 ofiar; starców, kobiet i dzieci, których jedyną winą była narodowość i wyznanie, kolejny raz, tym razem w pisowskiej Polsce, zostało pogrzebanych w nacjonalistycznej ideologii maszerujących równym krokiem młodzianów, którym tak blisko do nazizmu.
Brawo pośle K.!!! Brawo politycy, tak praworządni i sprawiedliwi!!!

Taką Polskę nam serwujecie. Polskę, która małością, hipokryzją, kłamstwem i zaściankiem, pochwałą zbrodni stoi. Brawo….

Tamara Olszewska



Brak komentarzy: