poniedziałek, 4 grudnia 2017

Jutro Polska należy do nas...

To już jutro, o godzinie 15 nad Polską uniesie się, kolejny już raz, wielki krzyk niezgody na łamanie praworządności przez obecnie rządzącą partię. Krzyk, który połączy wszystkie miasta, miasteczka, ludzi, dla których dobro Polski i jej obywateli jest ważniejsze od 500 Plus, od czubka własnego nosa, od udawania, że wszystko jest super.

Mam nadzieję, bardzo chcę w to wierzyć, że jutro na protestach pojawią się wszyscy, którzy mogą. Pojawią się członkowie organizacji obywatelskich, partii, instytucji pozarządowych, Młodzi. Pojawią się wszyscy, dla których prawa obywatelskie i demokracja są najważniejsze.
Mam nadzieję, że jutro nie będzie licytacji, kto ważniejszy, bardziej znaczący w walce z PiS-em. Nie będzie krytyki, upierania się przy swojej wizji oporu, obrażania się.
Mam nadzieję, że wszyscy przemówią jednym głosem, odkładając na bok własne ego, prywatę, rywalizację o miano lidera.

To kolejny też dzień, gdy tak mocno czuję swoją niemoc, bezradność i złość na los, który nie pozwala mi być razem z Wami tam, pod Sejmem, czy na ulicach mojego Poznania. I to bardzo, bardzo boli, jednak, na tyle, ile mogę, będę wspierała Was, będę sercem i duszą z Wami.

Jutro Polska należy do nas.

Jutro w świat pójdzie nasz krzyk. Krzyk, który nie zamilknie. Będzie unosił się nad Polską, wdzierał w czarne serca zdrajców demokratycznej Ojczyzny i przyjdzie moment, że pokona ich naszą mądrością, determinacją, konsekwencją, cierpliwością.
Proszę, krzyczmy wszyscy razem. Proszę, nie zamilknijmy…

Pozwólcie, że przypomnę krótko proponowane przez PiS zmiany w ordynacji wyborczej, które ugotują nas na lata. Które z nich ostatecznie pozostąły, dowiemy się niebawem ...
1. Wprowadzenie dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast
2. Likwidacja jednomandatowych okręgów wyborczych (JOW-ów) w wyborach do rad gmin,
3. Zmniejszenie liczebności mandatów w okręgach wyborczych do rad powiatów i sejmików województw.
4. Wybory do rad gmin proporcjonalne i w gminach do 20 tys. mieszkańców nie obowiązywałby próg wyborczy.
5. Zmiany w PKW. W skład PKW nadal ma wchodzić 9 osób, czyli TK (już w rękach PiS) oraz SN (za niebawem też w rękach PiS) wskażą po 1 sędzim, natomiast 7 wybranych zostanie w Sejmie (czyli przez PiS).
6. Większa liczba komisarzy wyborczych; po jednym w województwie i po jednym w każdym powiecie. To wojewódzki komisarz zadecyduje o liczbie mandatów i granicach okręgu, a powiatowi będą odpowiadali za tworzenie, zmianę okręgów wyborczych oraz ustalenie ich siedzib. Komisarzy wybiera PKW ( cały w rękach PiS). Znika wymóg, który nakazuje, by komisarzem był sędzia. Teraz wystarczy młody człowiek, byle tylko po prawie. O ileż łatwiej daje się manipulować młodymi ludźmi. O ileż łatwiej ulegają oni naciskom. T
7. Zmieni się podejście do przechowywania kart do głosowania, protokołów z głosowania i liczenia. Pojawia się takie magiczne określenie, o przechowywaniu „do dwóch lat”, czyli… już kilka dni po wyborach będzie można całą dokumentację zniszczyć? Zanim człowiek zdąży pomyśleć, że może coś jest nie tak, może jakaś pomyłka, to już dowody znikną na wieki wieków i kto to sprawdzi?
8. Wprowadza się możliwość poprawki na karcie do głosownia czyli zakreskowanie błędnego wyboru i postawienie krzyżyka przy wybranym kandydacie
9. Powołanie drugiej komisji do zliczania głosów. Liczenie głosów w obecności 2/3 pełnego składu komisji obwodowej.
10 rezygnacja z głosownia korespondencyjnego, co wyklucza osoby niepełnosprawne.

TK w rękach PiS, KRS w rękach PiS, SN w rękach PiS, sądy rejonowe w rękach PiS, nowa ordynacja wyborcza, dająca PiS-owi szanse na bezkarne sfałszowanie wyników.
Nie ma i nie będzie na to naszej zgody!!!

Tamara Olszewska


Brak komentarzy: