Kolejny dzień „prawdy”, kolejne newsy. O czym dzisiaj porozmawiamy? Zapraszam :)
1. Cud się stał na Jasnej Górze. Biskupi diecezjalni zaczęli mówić ludzkim głosem, a mnie aż zatkało z wrażenia. Nagle ostro potępili nacjonalizm i awanturnictwo. Nagle skrytykowali swoją ukochaną partyjkę, zarzucając jej nieprawidłowe działania na polskiej scenie politycznej. Ciekawe, jak to przyjmie PiS. Uznają, że to mało znacząca opinia jakiejś garstki kolesi czy też zastanowią się choć przez chwilę. Mój wrodzony sceptycyzm każe mi szukać drugiego dna. O co tutaj chodzi? Próba poprawienia wizerunku w oczach prawdziwych katolików, a może obawy związane z wizytą papieża Franciszka? Tak jakoś głupio, by przyjechał do nas i dostrzegł polityczny charakter apolitycznego w założeniach kościoła swojego. Konia z rzędem temu, kto wie, o co chodzi.
2. Bawią się chłopcy i dziewczynki z PiSu w swojej piaskownicy. Temu przez łeb łopatką, tamtemu piaskiem po oczach, coraz bardziej okopani, by nikt z zewnątrz nie śmiał nawet stopy postawić w ich grajdole. No ewentualnie znajdzie się tam miejsce dla Orbana, bo to przecież miłość i wzór dla prezesa, ale cała reszta niech sobie szuka własnej piaskownicy. Matthew Kaminski, szefa Politico Europe dosadnie określił, kim jesteśmy teraz w UE. Czasy, gdy byliśmy liczącym się partnerem do rozmów, gdy nasze zdanie miało wpływ na podejmowane decyzje już minęły. Ot, dobrowolna emigracja na pogranicza europejskie. Panie prezesie, włączamy myślenie i to już, zanim nie pogrzebie nas pan na amen.
3. Szaleństw pana Dudy ciąg dalszy. Tym razem „błysnął” facet wyczuciem i znajomością tematu. Odznaczył Orderem Orła Białego „wybitnych” przedstawicieli Polski. Jeszcze rozumiem Irenę Szewińską, ale Wildstein? Półtawska? Romaszewska? Jeśli te osoby są miarą potęgi intelektualnej i osiągnięć na miarę wszechczasów to w jakim państwie ja żyję? Czyżby wystarczyło teraz być przyjaciółką papieża lub wiernym sługą polskiej prawicy, by stanąć na najwyższym podium? No i jeszcze komentarz pani Wandy, że wreszcie ma świadomość życia w wolnej Polsce. Coś się, niestety, staruszce mocno pomieszało. Wielkie słowa Dudy, wielka feta, a u mnie niesmak, że takie osóbki staną w jednym szeregu z Jackiem Kuroniem, Czesławem Miłoszem, Janem Karskim. Czas zamienić Orła Białego, na blaszanego, pisowskiego.
4. Nasz mistrz od odwracania kota ogonem wciąż atakuje profesora Rzeplińskiego, zrzucając na niego winę za wszystkie plagi, jakie nie pozwalają mu spać i spokojnie demolować demokrację w Polsce. Za chwilę powstanie zapewne kolejna komisja do zbadania kontaktów Profesora z siłami nieczystymi i skaże go na męki piekielne. A odrobina dobrej woli by wystarczyła. Zamiast iść w zaparte, odebrać ślubowanie od trzech sędziów i opublikować orzeczenia TK i tyle. Jak widać jednak, prezesowi najtrudniej wpaść na najprostsze rozwiązania, bo to wymaga znacznej otwartości u lotności intelektualnej.
5. Pani Szydło dwoi się i troi, by pokazać, że coś znaczy. Nie jestem więc zaszokowana jej najnowszym pomysłem. Kobieta miała taki kaprys, więc rozwiązała pod koniec kwietnia Radę ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji Rasowej, Ksenofobii i zwiazanej z nimi Nietolerancji. A co, wolno jej, prawda? Nie mam pojęcia, czy zaproponuje coś w zamian, ale jedno jest pewne. Kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada i o tym niech pamięta. Wystarczy chwila nieuwagi, moment, gdy zagłaskiwani narodowcy poczują, że to za mało i wtedy bez skrupułów odwrócą się od swoich protektorów. Jeszcze będziemy świadkami, gdy kukły Szydło, Dudy czy prezesa będą palone na marszach narodowych. Tak pani Szydło, przyjdzie taki czas, proszę mi wierzyć.
*
No i daliśmy radę, prawda? Uśmiech nas nie opuszcza, szykujemy się na sobotni marsz, energia nas rozsadza i dzięki ci prezesie, właśnie za nas. Naszą mobilizację, nasze współdziałanie, nowe przyjaźnie i sympatie. Masz u mnie facecie plusa za to, wielkiego. Widzimy się jutro, ale znacznie później. Z przyczyn ode mnie niezależnych we wtorki i czwartki prasóweczka będzie na Was czekała ok. godziny 15. Może i dobrze, bo będziecie już po obiedzie, więc mniejsze ryzyko zachorowania na wrzody żołądka. Do poczytania :)
Tamara Olszewska
Źródło informacji
1.http://wyborcza.pl/1,75968,20015403,kosciol-na-3-maja-biskupi-przeciwko-nacjonalizmowi.html
2.http://polska.newsweek.pl/polska-w-ue,artykuly,385022,1.html
3.http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,20015017,najwyzsze-polskie-odznaczenie-m-in-dla-wildsteina-publicysta.html#Czolka3Img
4.http://wyborcza.pl/1,75398,20014438,prof-rzeplinski-kompromis-zaprzysiac-sedziow-opublikowac.html
5. http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/szydlo-zlikwidowala-rade-ds-walki-z-rasizmem-i-ksenofobia,640872.html
1 komentarz:
"kto wie, o co chodzi"i o to chozi zeby nikt nie wiedzial o co chodzi.Mistrzem od odwracania kota ogonem o byl Joseph Goebbels,a ten to tylko nieudolnie kopiuje.Jaki bedzie nastepny krok pisu?,trzeba by przestudiowac historie niemiec z lat 1932-1933 . Bo przeciez historia lubi sie powtarzac.
Prześlij komentarz