(Satyra internetowa, cierpliwość ludzi zbliża się do granic) |
Niewydolność pisowskiego rządu i administracji uwidacznia się przy każdej okazji. Wojsko paraduje a nie pomaga. Zatem po co jest Macierewiczowska Obrona Terytorialna? Do parad przed księciem i wybijania pamiątkowych medali Misiewiczom? Pan minister 243 metry, po wylądowaniu helikopterem, przebył limuzyną... Iście dworski szyk. A ludzie w tym czasie zdani na samych siebie.
"W wyniku nawałnic, jakie przeszły przez Polskę w ciągu ostatnich kilku dni, zginęło sześć osób, 51 zostało rannych, 2 tysiące pozbawionych dachu nad głową. Premier Beata Szydło i jej ministrowie pojechali na Pomorze dopiero po trzech dniach od uderzenia żywiołu i, zdaniem okolicznych mieszkańców, bardziej przeszkadzali niż pomagali." (źródło: Newsweek)
Zaiste, PiS konsekwentnie realizuje swój program dla kraju: "Polska w ruinie"....
Roch Protazy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz