Serwis informacyjny powstał pod koniec 2015 roku, na fali sprzeciwu wobec łamania podstawowych zasad demokracji, praworządności a także zwykłej przyzwoitości w relacjach łączących rządzących i obywateli, w czasie protestów Komitetu Obrony Demokracji z województwa warmińsko-mazurskiego i terenów ościennych.
poniedziałek, 12 czerwca 2017
Siadłem w waszym imieniu, abyście zrozumieli, jak ważna jest wolność
Frasyniuk został zapytany, z jakim apelem zwróciłby się do prezesa PiS. - Nie warto już przemawiać do Jarosława Kaczyńskiego. To jest stare drzewo, które nie da się przesadzić. Mam wrażenie, że Władysław Frasyniuk powinien mówić do młodych ludzi: patrzcie, to są rzeczy, których nauczyłem się od starszych od siebie. Ten człowiek, od którego się tego nauczyłem, to Tadeusz Mazowiecki, który mówił: "osoba publiczna to jest osoba, która rezygnuje z części swoich wolności. Osoba publiczna to jest osoba, która czasem gra własnym ciałem" - wyjaśniał gość TVN24. - Poszedłem na tę miesięcznicę i siadłem, siadłem w waszym imieniu, abyście zrozumieli, jak ważna jest wolność. Spójrzcie na tych ludzi, którzy tam siedzieli, na niepełnosprawne osoby, na kobiety. Wszyscy przyszliśmy, żebyście żyli w normalnym, przyzwoitym, uśmiechniętym, życzliwym kraju - podkreślił Frasyniuk, zwracając się do młodych.
(http://www.tvn24.pl)
źródło: http://www.tvn24.pl/frasyniuk-o-incydencie-w-trakcie-miesiecznicy-w-faktach-po-faktach,748374,s.html
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Poseł Iwona Arent pomimo tego że nie zna Frasyniuka, to i tak uznała że powinien on zostać ukarany. Ot tak!
"Kochana" pani Arent, Obywatel Rzeczypospolitej Polskiej - Władysław Frasyniuk został odznaczony orderem w 2006 roku przez Lecha Kaczyńskiego, Krzyżem Wielkim Odrodzenia Polski.
Rozumiem że nie może już pani zasiegnac jezyka u Lecha Kaczyńskiego i porozmawiać z Lechem o zasługach Władka, ale może Jarek coś pani podpowie. Jarek. Ale słyszałem że Jarek nigdy nie był członkiem Solidarności, i może tego nie pamiętać ... to moze ja bede mogl jakos pomoc, i pani porozmawia ze mna. Byłem wiceprzewodniczącym Komitetu Strajkowego w Warfamie, w Dobrym Mieście w 1980 r. i osobiście negocjował postulaty z KW PZPR w Olsztynie w tym czasie jak pani miala 12 lat,. Zdaje sobie sprawę ze nie doznała pani doświadczeń tego okresu będąc w tak młodym wieku, ale na naukę historii nigdy nie za późno. Ale z checia sie z panią spotkam na kawę - podaje swój telefon i zapraszam 607 131 137. Jak bede przechodzil dziś lub jutro kolo pani biura poselskiego to wpadne do pani i osobiście zapraszam na lekcje historii, i lekcje o demokracji i praworządności.
Miłego dnia, i owocnych debat w sejmie, do którego nie wpuszczacie już nawet licealistów. Strach sie bac! ... Do zobaczenia ... do zobaczenia przy urnach wyborczych.
Ach, ten kod. Teraz już sp Lech Kaczyński stał się autorytetem...
Prześlij komentarz