Hi, Zjednoczona Prawica już od tygodnia nie może wyjść z szoku i niedowierzania. Wygrali ale przegrali, to niemożliwe! To jakaś bujda na resorach! Oni, tacy prawi i sprawiedliwi, tacy patriotyczni na maksa, otoczeni szczególną Boską Opieką... I prezes już wie, że to wszystko robota Niemców, Rosjan i jakiegoś jeszcze innego, niezidentyfikowanego do końca wroga Polski. No cóż prezesie, „ogniska już dogasa blask”, „(nie)szczęśliwej drogi już czas”, „to już jest koniec, nie ma już nic, Polska jest wolna, możecie iść”.
………………………………………………..
1.Co robi
Duda, gdy już ma przecieki, że jego ukochana partia straci władzę? Biegiem
nominuje 72 sędziów na odpowiednie stanowiska. Oczywiście są to figuranci „dobrej
zmiany”, wśród nich Michał Lasota, egzekutor Ziobry czy też żona Macieja
Nawackiego, tego, co gnębił sędziego Pawła Juszczyszyna. Facet łudzi się, że ci
właśnie sędziowie będą V kolumną PiS w czasach rządów opozycji demokratycznej. No
cóż, jedyne, co mu pozostało to właśnie te złudzenia.
2.OBWE i
obserwatorzy wyborów z Rady Europy wydali wspólne oświadczenie, w którym
wskazali nieprawidłowości kampanii wyborczej.
To wykorzystanie instytucji państwa podczas kampanii; erozja instytucji kontroli i równowagi przez
partię rządzącą; stronnicze programy informacyjne, wykorzystywania w
wieloraki sposób środków publicznych; referendum z przekazem władzy; zaangażowanie
kościoła; ponad 40 urzędników państwowych, w tym ministrowie, prowadziło
agitację wyborczą podczas takich wydarzeń; promocja partii rządzącej w
reklamach i kampaniach informacyjnych prowadzonych przez spółki skarbu państwa;
rola telewizji publicznej, w której zniekształcano informacje, manipulowano
słuchaczami, promowano partię rządzącą i obóz władzy. Trochę się tego
nazbierało, prawda? Ale nic to PiS-owi nie dało.
3.Okazuje
się, ze prezes dostał ogromne wsparcie od swego kumpla Orbana. Węgierska firma,
która pomogła Wiktorowi Orbanowi rozprawić się z opozycją, doradzała sztabowi
wyborczemu PiS, jak prowadzić kampanię, by wygrać. To jej pomysłem było
połączenie wyborów z referendum, co na bank powinno dać zwycięstwo. A tu klapa!
Jak widać, Polak bardziej oporny i wzory kampanijne z Węgier się nie
sprawdziły.
4.No proszę,
radni Wrocławia postawili się kościołowi i zdecydowali, że nie dadzą już ani złotówki
na lekcje religii. Jeśli już, to niech te lekcje opłaca budżet centralny, bo samorząd
ma ważniejsze wydatki. Podobny apel wystosowała wcześniej Częstochowa oraz
Kraków. Ktoś jeszcze do nich dołączy?
5.Kampania
wyborcza się skończyła, więc i skończyło się głaskanie wyborców po główkach.
Obajtek już zapomniał, że obiecywał utrzymanie cen paliwa na jednym poziomie i
co się dzieje? Kierowco płacz i płać coraz więcej za jazdę swoim autkiem. A to
dopiero początek podwyżek…
6.Prezes
ogłasza wszem i wobec wielki projekt, którego celem ochrona pseudodziennikarzy,
co to w telewizji reżimowej zapomnieli o etyce zawodowej i szargali godność
dziennikarską na całego. Utworzy on wielkie media, „ a ludzie, którzy podjęli trud, ale jednocześnie i ryzyko
funkcjonowania w polskich mediach, będą mieli i zatrudnienie
i możliwość przekazywania prawdy o tym, co dzieje się w Polsce.
W dalszym ciągu będzie można kręcić takie filmy jak "Reset", bo
warto by na przykład taki zachodni "Reset" zrobić, byłoby bardzo dużo
ciekawych rzeczy do opowiedzenia”. A to sobie wymyślił…
7.Czy to
plotka czy też prawda, nie wiem, ale chyba coś może być na rzecz. Michał Szczerba
poinformował, że dostaje „sygnały o
wywożonych w nocy setkach worków ze zmielonymi dokumentami, naprędce szukanych
specjalistach od uszkadzania twardych dysków i pierwszych zatopionych
laptopach. Sceny jak z filmu »Psy«!" No proszę, z jednej strony
chęć usunięcia dowodów własnych przekrętów, z drugiej informacja, jakoby
opozycja miała być podsłuchiwana, ależ to cyrk. Ależ matrix.
8.Kto
oczekiwałby od „milczącej lady” czyli Agaty Dudy jakiejkolwiek reakcji na wynik wyborów, ten
bardzo się rozczaruje. Agata jak to Agata, uznała, że o wiele ważniejszą informacją
od wyborów było spotkanie z uczniami szkół podkarpackich i sadzenie jabłonek.
Naprawdę, ręce opadają.
………………………………………..
I to byłoby
na tyle. Jak widać, szok po przegranej wygranej spowodował, ze przez miniony
tydzień nieRząd zapomniał, że powinien trochę porządzić i odpuścił sobie
jakiekolwiek działania na rzecz polityki wewnętrznej, gospodarki czy polityki
zagranicznej. I tak już pewnie będzie do czasu, aż powstanie rząd opozycji
partyjnej. To taka polska wersja „wielkiej smuty”…
Źródło
informacji
3. https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wegrzy-w-sztabie-pis-to-oni-mieli-stac-za-czescia-kampanii/2scpz5j
4. https://wiadomosci.wp.pl/wroclaw-odmawia-nie-da-pieniedzy-na-religie-6954175677381120a
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz