Prasówka
tygodniówka (11.03-17.03.2024)
Wow, nasz
premier i nie nasz prezydent razem polecieli do USA. Ciekawe jak ze sobą wytrzymali? Trwa ostra walka o powrót Polski na drogę demokracji,
choć główny hamulcowy czyli Duda, na uszach staje, byle tylko utrzymać ten
zabetonowany przez PiS, stan. Prezes wciąż czuje się ojcem opatrznościowym,
politycy jego partii wciąż nie przyjmują do wiadomości, że obywatele odstawili
ich na boczny tor i wciąż jest dość chaotycznie, nerwowo i agresywnie. Ot,
Polska w pełnej krasie…
……………………………………………..
1.Przebojem
tygodnia jest bezkonkurencyjnie przesłuchanie prezesa przez komisję śledczą do
spraw Pegasusa. Mało być merytorycznie i profesjonalnie, a ponad 25 tys.
obserwujących na YouTube zobaczyło żenujący spektakl. Kaczyński, choć język mu
się chwilami plątał i był coraz bardziej zmęczony, to jednak trzymał pion, odbiegał
od tematu i widać było, gdzie ma tę całą komisję. Chaos, przekrzykiwania, spora
dawka agresji, przepychanka słowna, i to nie tylko w wykonaniu kolesi prezesa.
Cyrk drodzy Państwo! Po prostu cyrk.
2.Za niecały
miesiąc wybory do samorządów i cóż się dzieje? Koalicja rządząca, w ferworze
walki o miejsca w radach i sejmikach, odstawiła na bok jedność koalicyjną i
podgryza się wzajemnie, nie szczędząc sobie złośliwości i grożąc rozpadem. Jak
to się mówi, „każdy sobie rzepkę skrobie” i nie ma zmiłuj. Czy to zadziała? Czy
taka postawa koalicjantów zachęci nas, wyborców, by ruszyć na wybory tak masowo
jak w październiku?
3.Tabletka
dzień po? Duda mówi twardo nie! Referendum w sprawie zmian w prawie aborcyjnym?
Duda twardo mówi, nie! Odpolitycznienie zabetonowanego przez PiS wymiaru
sprawiedliwości? Duda na nie! Wymiana ambasadorów? Duda na nie! Zachowuje się
jak dzieciak w piaskownicy i ma niezły ubaw, że teraz to taki on ważny, że ma
swoje pięć minut, że on pokaże, co znaczy. Najgorsze, że będziemy musieli z nim
wytrzymać jeszcze przez prawie półtora
roku. Ale za to potem sobie odbijemy, pokażemy mu, gdzie jego miejsce i facet
mocno podkuli ogonek. Oj, nie mogę się doczekać
4. No
proszę, z fuchą szefów Episkopatu pożegnali się panowie dwaj czyli Jędraszewski
i Gądecki. Przez chwilę wydawało się, że Polska Instytucja Kościelna wejdzie na
drogę dobrej zmiany, ale jednak naiwnością było w to uwierzyć. Nasi biskupi,
wciąż ślepi i głusi, wybrali na nowego
przewodniczącego Episkopatu abp. Tadeusza Wojdę, metropolitę gdańskiego, który
mówił, że polskie społeczeństwo "cuchnie homoseksualizmem" i do tej
pory nie wyjaśnił szeregu afer obyczajowych w Gdańsku. No tak, „zamienił
stryjek siekierkę na kijek”…
5.Krążą
plotki, jakoby nasz Radosław Sikorski jest kandydatem
na unijnego komisarza do spraw obronności. Jak myślicie, kto jest
zdecydowanie na nie? Oczywiście PiS i jak zapowiedział już Mariusz Błaszczak, jego
partia nie poprze tej kandydatury. Może, według ich mniemania, lepiej na to
stanowisko nadaje się Macierewicz?
6.W minioną
środę, w kościele p.w. Św. Andrzeja Boboli w Warszawie miała odbyć się Msza Św. w obronie prawa i Krajowej Rady Sądownictwa. O tym, jakże
cennym wydarzeniu, poinformowała sama pani Pawłowicz na portalu X. Dostała też
świetną odpowiedź. Jak napisał jeden z internautów „Taka intencja to jest jednak uwłaczająca. Można modlić się
o wolność Ojczyzny, o pokój, ustanie wojny. Ale w obronie jakiejś
konkretnej grupy społecznej??? Zaufanie Bogu, to modlitwa o spełnienie
Jego woli, a nie spełnienie postulatu”.
7.Młodzież
Wszechpolska z Poznania wystosowała list do biskupów, w którym żądają obłożenia
ekskomuniką polityków, optujących za
liberalizacją prawa aborcyjnego. No faktycznie, ktoś się tego przestraszy…
8.Patologiczna
mitomanka, pani Godek, ależ poleciała. Na portalu X ostrzega przed Ukraińcami,
którzy chcą przejąć władzę w Polsce. Dowodem w sprawie ma być plakat wyborczy Anny
Tymoshenko, kandydatki do Rady Miasta Częstochowa. Gdyby chciało się jej
sprawdzić dokładnie, co i jak, to dotarłaby do informacji, że pani Anna jest
Polką, a jej panieńskie nazwisko to Mielczarek. Zauważyłaby też, że żółty i
niebieski kolor na plakacie, nie oznacza związku z Ukrainą. To oficjalne barwy
Częstochowy (Chorągiew Miasta Częstochowy składa się z dwóch stref: górnej
białej i dolnej błękitnej, a pośrodku nich umieszcza się żółty pas).
Czasami warto się jednak nieco poduczyć niż robić z siebie ……(nie napiszę, kogo,
bo kulturalna ze mnie osóbka)
…………………………………………………………
I
suchar życzeniami miłej niedzieli:
„Odprawa w MON
– Melduję, panie ministrze, że w czasie
ćwiczeń Wojsk Obrony Terytorialnej zginęły ortaliony żołnierzy – zameldował
głównodowodzący.
– O Boże! – wykrzyknął minister i skrył twarz w dłoniach.
Milczał dłuższą chwilę, wreszcie ukazał oblicze o czole pooranym troską,
spojrzał na dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej i zapytał:
– Ile to jest ortalion?”.
Źródło
informacji
https://wiadomosci.wp.pl/pytanie-o-aborcje-duda-stanowczo-ws-referendum-7005330133674720a
6. https://www.o2.pl/informacje/pawlowicz-zaprasza-na-msze-zaskakujaca-intencja-7005174724520736a
8. https://www.o2.pl/informacje/wpadka-kai-godek-internauci-szybko-wytkneli-jej-blad-7005519566007008a
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz