Bohaterem dzisiejszej prasówki jest Jarosław Kaczyński. Jeśli chcemy dokonać podsumowania minionego roku, to nie da się po prostu przejść obojętnie obok jego nadaktywności, związanej z przyszłorocznymi wyborami, słów, którymi rzuca w przestrzeni publicznej, tego rechotu, gdy we własnym mniemaniu, sięga szczytów elokwencji i inteligencji.
Zapraszam
więc na ranking „najlepszych”, moim zadaniem, złotych myśli prezesa, którymi
nas oświecił w 2022 roku…
………………………………………………….
1.O LGBT. „Każdy mógł w pewnym momencie powiedzieć, że
teraz, do tej pory, do godziny 17.30 byłem mężczyzną, ale teraz jestem kobietą”.
Fakt, nie ma większego specjalisty od LGBT na świecie jak nasz prezes. Przerył
tony analiz naukowych na ten temat, wkomponował się w środowisko, by lepiej
pojąć, w czym rzecz i już WIE! LGBT to tylko rodzaj ideologii, to tylko
rzucanie kłód pod nogi normalności społecznej. To tylko kaprys, szaleństwo, jakieś
widzimisię, trend modowy i nic poza tym.
2.O braku
środków z KPO. Według prezesa to efekt wrogiej nam propagandy, kłamstwa i
nienawiści. „Istotą tego wszystkiego, o
co tutaj chodzi, są pewne wewnętrzne interesy, przyzwyczajenia pewnych grup
społecznych do życia w specyficznym świecie ukształtowanym w latach 90. XX w.,
a początki jego to jeszcze lata 80”. To „mętna woda” tamtych rządów, której dziś jeszcze daleko do
źródlanej, ale jest dużo mniej mętna niż była. Ależ klarowne wyjaśnienie, nie
ma co.
3.O zmianach
klimatycznych. No cóż, tak naprawdę licho wie, co z tym klimatem, bo przecież „jeśli spojrzeć na 1000 lat historii
Polski to na podstawie różnego rodzaju danych historycznych, począwszy
od dokumentów, a skończywszy na tych, które można zdobywać,
badając na przykład rośliny, wiemy, że klimat się zmieniał.
Że bywał dużo cieplejszy i dużo chłodniejszy. Że była mała epoka
lodowcowa, ale jak na przykład Polska powstawała, to klimat był
zdecydowanie ciepły”. Może więc nic złego się nie dzieje i tylko robimy
igły z widły?
4.O in
vitro. „Jako człowiek, który słucha w
tych sprawach Kościoła, wiem, że 15 tysięcy zabiegów in vitro, to bardzo, bardzo
wiele aborcji.
Mój stosunek do tego wynika z nauki Kościoła”. Tak więc, nie bo nie i tyle
w temacie.
5. O
opozycji ulicznej. „Jest takie
określenie, który może nie wszyscy znają - oligofrenia, czyli obniżona
inteligencja” Wszystko więc jasne. Kto nie za Kaczyńskim, ten cierpi na
deficyt inteligencji, a co za tym idzie, ma siedzieć cicho i podporządkować się
mądrzejszym.
6.O niżu
demograficznym. „Dzieci najmniej w Polsce
jest w Warszawie, więc to nie jest kwestia wyłącznie ekonomiczna, ale też
pewnego nastawienia ludzi, a w szczególności pań (…) Jak do 25. roku życia dają
w szyję, to nie jest najlepszy prognostyk”. Wszystko jasne, prawda?
7.O węglu. Prezes
obiecywał, że nie mamy się czego obawiać, bo „cena węgla będzie
tak skonstruowana, iż, można powiedzieć - to jest pewna przenośnia - ten węgiel
tani, polski będzie pomieszany, ale nie fizycznie oczywiście, z tym węglem dużo
droższym z importu. Razem wziąwszy doprowadzimy do tego, że ci, którzy, będą
kupowali te trzy tony, będą płacili w gruncie rzeczy tyle mniej więcej co w
zeszłym roku”. Lud uwierzył, a jak to się skończyło, wszyscy wiemy.
8.O walce z
biedą dzieci. „to jest pierwszy raz,
przecież to były tereny przez boga i ludzi zapomniane. Naprawdę, staramy się i
sięgamy do wszystkich, także do tych najbardziej pokrzywdzonych. Do tych
miejsc, gdzie tych głodnych dzieci było naprawdę dużo, tych miejsc, gdzie
ludzie zbierali po lasach kartofle zasadzane dla dzików przez leśników. Bo
tak było. Tak było, ja to mogę potwierdzić, bo mnie to bezpośrednio ci leśnicy
opowiadali i to był, do dziś pamiętam, 98 r., kawałek drogi, ale nie tak bardzo
daleko od miejsca, gdzie jesteśmy”. Hm, jak mówią odpowiednie raporty, 333
tysiące dzieci nadal żyje w biedzie. Może trzeba znów zainwestować w te kartofle
dla dzików?
9.O
Donaldzie Tusku. „Donald Tusk jest
nadzieją polskiej niewoli i polskiego podporządkowania pod but
Niemiec. On jest nadzieją tych, którzy bardzo źle życzą Polsce”. Tego to się
już nawet nie da skomentować.
10.O sobie. „Tak naprawdę to nie ma na świecie ludzi dużo
mądrzejszych ode mnie”. Hm, sama nie wiem, czy to wciąż tylko dobrze
wyważone poczucie wartości własnej, czy już objaw skrajnej megalomanii?
…………………………………………………………….
I jak Wam się
podoba mój ranking złotych myśli prezesa? Jestem pewna, że jeszcze kilka „perełek”
da się tu dorzucić, bo Ojczulek Narodu jest bardzo kreatywny. Bo taki z niego
zuch. Bo taki on wielki duchem. Bo Polska bez prezesa to nie Polska. To nuda,
dno, kupa nieszczęścia!!! Tak więc, chwała prezesowi. Cześć i pamięć!!!
Źródło
informacji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz