Dopiero co
przeżyliśmy wybory samorządowe, a już zaczyna się kampania do wyborów
europarlamentarnych. PiS ruszy do ataku pod hasłami „unieważnić Zielony Ład", "zatrzymać Pakt Migracyjny", "obronić
polską wolność" i „obronimy
interesy polskiej wsi w UE”. Ale numer! Chce bronić tego, za co sam
odpowiada. Słowo daję, czas już, by ta kiepska telenowela komediowa pod tytułem „Prezes blues, PiS na
bis” dobiegła wreszcie końca.
………………………………………………….
1.Zaczynamy
od HITU TYGODNIA czyli Andrzeja Dudy. Facet zupełnie się chyba zapomniał, i
odstawił niezły cyrk podczas exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie.
Przedstawił cały wachlarz min, których nie powstydziliby się bohaterowie Muppet
Show czy też Jaś Fasola. No cóż, jaka prezydentura takie i zachowanie…żałośnie
komiczne.
2. Brukseli
drżyj! Nadchodzą panowie Wąsik, Kurski i Kamiński. Czymże, ach czym zasłużyli
sobie, że są jedynkami na pis-owskiej liście kandydatów do Europarlamentu?
Zapewne chodzi o to, by przeczekali złą passę, nieco się obłowili finansowo i
nadal byli bezkarni. I tu może być wtopa z Kamińskim. Jak niosą wieści,
minister sprawiedliwości, Adam Bodnar, wyznaczył nowy zespół ds. badania
inwigilacji Pegasusem, który ma pracować szybciej, by zdążyć capnąć
Kamińskiego, zanim smyknie on do Europarlamentu. No to co, obstawiamy, kto w
tej rozgrywce będzie górą?
3.Tak a
propos Pegasusa, mamy pierwszą informację o inwigilowaniu tym systemem kolegi
partyjnego pana Kamińskiego. To Marek Suski we własnej osobie. Facet, który
jeszcze nie tak dawno bił się w piersi i zapewniał, że „ja nie wiem, czy w ogóle taki program był wykorzystywany.
A nawet, gdyby był, to ja nie mam nic na sumieniu”. Oj, jak to musi
boleć, że kumple go podsłuchiwali.
4.No proszę,
wyszło szydło z worka. Luka VAT w Polsce w 2023 roku wzrosła do poziomu 15,8%,
co oznacza, jak mówi dr Sławomir Dudek, że „…runął
mit Morawieckiego o cudzie Vatowskim. Luka VAT w ciągu dwóch lat cofnęła się do
poziomu z początku pierwszej kadencji rządu PiS”. A przypomnę tylko, że
walka z mafią vatowska była sztandarowym hasłem PiS i co? I kolejna wielka
klapa złotoustych.
5.Prorosyjski
Orban zorganizował u siebie konferencję trumpistów, polityków skrajnej prawicy
CPAC oraz wyznawców i propagatorów teorii spiskowych. Wśród zaproszonych gości
brylowali Morawiecki, Mastalerek, Fogiel, Kowalski, Czarnecki, Jaki i
Kuchciński. Orban nazwał Morawieckiego
przyjacielem, Morawiecki zaś chwalił Orbana za politykę imigracyjną, mówił o „zwycięstwie naszej sprawy” i o Tusku
oczywiście, bo bez Tuska przemówienie byłego premiera nie miałoby sensu. Sam Tusk trafnie podsumował wystąpienie tego
pana - „Głupota? Zdrada? Czy jedno i
drugie". Zgadzam się z nim i powiem jedno - Ja się do nich nie
przyznaję! To nie są moi ziomale!
6.Duda
ułaskawił dwóch funkcjonariuszy, skazanych na rok więzienia za udział w tzw.
aferze gruntowej. Zaskoczona nie jestem, bo wiadomo, że będzie on bronił do
krwi ostatniej każdego, kto wierny i lojalny wobec PiS-u. Natomiast wyjaśnienie,
dlaczego tak postąpił, jest wręcz kuriozalne. Jak czytamy w komunikacie w
sprawie zastosowania prawa łaski wobec tych osób, który pojawił się na stronie
kancelarii prezydenta, Duda "podejmując
decyzję o skorzystaniu z prawa łaski, miał na uwadze wyjątkowe względy
państwowe, w tym zachowanie ładu konstytucyjnego i społecznego, polityczne oraz
humanitarne". Koń by się uśmiał.
7.PiS
szykuje się na marsz 10 maja, który w ich mniemaniu, zapoczątkuje proces
odbicia władzy. Okazuje się, że głównym przekazem tej imprezki ma być news,
jakoby koalicja partyjna chce wprowadzić nowe ekopodatki, w wysokości 10
tysięcy złotych na gospodarstwo domowe. Tę narrację podkreśla ochoczo Piotr
Duda i Solidarność. Oczywiście, każdy myślący wie, że to bzdura, ale pytanie…
ilu z tych, co wyjdą na ulice Warszawy 10 maja włączy samodzielne myślenie?
8. Ponoć
określenie „ministra”, które użyły w swoim ślubowaniu Katarzyna Kotula i Barbara Nowacka jest niezgodne z Konstytucją.
Tak stwierdził sędzia Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński. I tym tropem
poszedł poseł Szczucki, oczywiście z PiS, podważając z tego powodu legalność
rządu Tuska. Jako że to problem najwyższej wagi państwowej, wystąpił z interpelacją,
by panie ponownie złożyły ślubowanie, już jako ministrowie, a nie „ministerki”.
Ech, panie pośle, jak już się nie ma o
co dowalić, to robi się z siebie…nie powiem, kogo.
……………………………………………………………
No i to było
by na tyle…teraz suchar i czas na rozejście się J:
„Przychodzi Jarosław
Kaczyński do przedszkola i pyta Jasia:
- Czy wiesz, chłopcze, kto zjadł Czerwonego Kapturka?
A Jaś na to:
- Słyszałem, że wilk, ale znając pana, to pewnie Donald Tusk.
Źródło
informacji
3. https://wiadomosci.wp.pl/suski-byl-inwigilowany-pegasusem-prokuratura-potwierdza-7021249806486464a
https://wiadomosci.wp.pl/glupota-zdrada-wymowny-wpis-tuska-o-morawieckim-7021402343930784a